Przed nami kilka dni, które przyniosą bardzo duże zmiany w pogodzie. Piątek będzie jeszcze spokojny, pochmurny z umiarkowanym zachodnim wiatrem. Zmiany nadejdą w nocy.
Wówczas dotrze do nas front z intensywnym deszczem na wschodzie, północy i w centrum kraju oraz bardzo silnym wiatrem. Najsilniejsze porywy wiatru o prędkości do 120 km/h wystąpią między Darłowem, Ustką, Lęborkiem a Puckiem. Od Podlasia po Mazury, Żuławy, Kaszuby do 90 km/h. Nad resztą kraju wiatr nie powinien przekroczyć 80 km/h. Na wschodzie, północy i w centrum przez noc spadnie do 10 mm deszczu.
Jeszcze większe opady wkroczą nad południową i zachodnią Polskę w sobotę – lokalnie spadnie nawet 20 mm deszczu w ciągu doby. Wiatr pozostanie umiarkowany i silny w porywach do 70 km/h.
Kolejna strefa opadów głównie na północy, wschodzie, południu i w centrum zaznaczy się w poniedziałek – spadnie kolejne 5-10 mm opadu. Na wschodzie będzie to śnieżyca. W centrum i na południu sam deszcz.
Według długoterminowych prognoz do końca lutego zimy nie widać. Jednak warto mieć na uwadze, że w marcu przyjdzie jeszcze zima zarówno z mrozem do -10 stopni jak i śniegiem.
