Zapewne nie wszyscy wiecie, że 21 września w Ministerstwie Rolnictwa odbyło się spotkanie na temat sytuacji na rynku jabłek. Niestety, uczestnicy reprezentujący sadowników byli w zdecydowanej mniejszości.
O tym, że takie spotkanie miało miejsce dowiedzieliśmy się na podstawie zdjęcia umieszczonego na Facebook-owym profilu Ministerstwa Rolnictwa. Prośbę o wyjaśnienie co było przedmiotem spotkania i kto wziął w nim udział wysłaliśmy do kilku podmiotów, jednak odpowiedź otrzymaliśmy jedynie od p. Dariusza Mamińskiego z Wydziału Prasowego Departamentu Komunikacji i Promocji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Prześledźmy 30-osobową listę uczestników spotkania, którą otrzymaliśmy z Ministerstwa Rolnictwa. Dziesięcioro z nich reprezentowało branżę przetwórczą. Trzy osoby reprezentowały zrzeszenia grup producenckich. Tylko czworo uczestników reprezentowało Związek Sadowników RP i samych sadowników. Pozostałych uczestników (urzędników i ekonomistów) należy uznać za osoby bezstronne w opisywanej dyskusji.
Jak nas informuje pan Dariusz Mamiński, dyskusja uczestników skupiała się wokół kwestii związanych ze spodziewaną dużą podażą jabłek w okresie zbiorów. Uczestnicy spotkania zwracali uwagę na problemy związane z dostępnością pracowników sezonowych z krajów trzecich, a także na rosnące koszty produkcji i przetwórstwa. Poruszano również kwestie możliwości zastosowania zarówno doraźnych, jak i systemowych, długoterminowych działań na rzecz stabilizacji sytuacji na rynku jabłek.
Będziemy śledzić i na bieżąco informować, jakie będą efekty spotkania…
Zapewne omawiano „niewątpliwy” Sukces producentów jabłek udało się wyprodukować ponad 5 mln ton jabłka z czego 6 mln trafi do przetwórni na koncentrat – który trafi do biednych amerykańskich dzieci – ciekawe komu order orła białego się należy za ten sukces niewątpliwy – pozdrawiam wszystkich którzy pomogli osiągnąć – panu ministrowi taki okazały sukces