Nowoczesna chłodnia jest niezbędna w gospodarstwie sadowniczym. Rosyjscy producenci chcą przedłużenia i zwiększenia państwowych dotacji na budowę infrastruktury chłodniczej. Ministerstwo Rolnictwa twierdzi, że obecna kubatura chłodni jest w kraju wystarczająca.
W Rosji funkcjonuje system rekompensat na budowę infrastruktury chłodniczej. Państwo dotuje 20% każdej nowej inwestycji w budowę i modernizację tego typu obiektów. Działanie te mają się jednak zakończyć w 2022 roku.
Sadownicy zrzeszeni w związkach zawodowych chcą, aby program wsparcia trwał dalej. To znaczy po 2022 roku. Ponadto postulują zwiększenie dotacji na inwestycje z 20% do 50%. Głównym argumentem ze strony producentów jest stały niedobór infrastruktury chłodniczej względem rosnącej produkcji.
Związek Ogrodników z Kubania jest zdania, że niedobór chłodni zmusza sadowników do wcześniejszej sprzedaży owoców jesienią i okresowych spadków cen. Zdaniem sadowników dotacje powinny być kontynuowane. Inaczej sadownicy zaprzestaną także inwestycji w nowe nasadzenia. Władze twierdzą, że sektorowi owocowemu wystarczy chłodni, a nowe mechanizmy wsparcia są opracowywane.
Polscy producenci nie mogą skorzystać z tego typu rozwiązań. Nasze władze nie wprowadziły dużych dotacji dla sektora rolnego czy ogrodniczego. Z drugiej strony po wprowadzeniu embargo, Rosja zaczęła aktywnie inwestować w produkcję ogrodniczą. Również sadownicy w Serbii mogą skorzystać z szeregu państwowych dotacji na rozwój produkcji i infrastruktury.
źródło: east-fruit.com