Nie ulega wątpliwości, że tegoroczny sezon wiśniowy był trudny dla producentów. Niskie ceny skupu z kolei służyły branży zamrażalniczej. Obecnie mrożone wiśnie sprzedawane są nieco drożej niż w lipcu.
Ceny polskich mrożonych wiśni jeszcze na początku lipca były na poziomie 0,90 EUR/kg (4,15 zł/kg). Sytuacja powtarza się co roku w szczycie sezonu. Wówczas ceny produktu są najniższe. Jak donoszą nasze źródła ceny mrożonej Łutówki z Polski na zachodnich rynkach wzrosły pod koniec sierpnia do poziomu 1,10 EUR/kg, czyli niemal 5,00 zł/kg.
Warto zestawić to z polityką zakupową przetwórni i średnimi cenami skupu w minionym sezonie. Otóż średnia cena skupu wiśni na mrożenie w zagłębiu grójeckim wyniosła 1,52 zł za kilogram (dane własne). Zatem nawet biorąc pod uwagę cenę na rampie i włączając koszty mrożenia i pakowania mamy do czynienia z marżami nieosiągalnymi dla większości polskich przedsiębiorców. Jest to kolejny dowód na tezę, że branża przetwórcza jest w stanie dowolnie wykreować rynek owoców miękkich w Polsce.
Mrożone wiśnie zdrożały nie tylko w Polsce, ale także na Węgrzech i w Serbii. Tradycyjnie produkty serbski i węgierski są nieco droższe od polskiego. Zatem stawki za kilogram mrożonek z południa wzrosły z poziomu 1,00 EUR (4,51zł/kg) na początku lipca do obecnego poziomu 1,20 EUR/kg (5,42 zł/kg).