Już wczoraj po południu rynek w Broniszach (i nie tylko) to bardzo duża podaż czereśni odmiany Summit. Jak przekazują producenci, ceny szybko spadały, a kupujących było niewielu.
Sadownicy, którzy wczoraj i dziś oferowali czereśnie na rynku w Broniszach informują, że w całkowitej sprzedaży dominowały czereśnie odmiany Summit. Niemniej paleta oferowanych odmian czereśni jest coraz większa. Pojawiają się pierwsze partie Kordii.
Pierwsze partie tytułowej odmiany były w ubiegłym tygodniu sprzedawane maksymalnie po 12,00 zł za kilogram. Następnie cena powoli spadała. Jeszcze w poniedziałek czereśnie najwyższej jakości można było bez większych problemów sprzedać po 9,00 zł za kilogram.
Wczoraj wieczorem, w nocy i dziś rano ceny transakcyjne spadły najczęściej do 6,00 zł za kilogram. Owoce niższej jakości były niestety sprzedawane jeszcze taniej. Z drugiej strony, wobec bardzo dużej podaży, coraz trudniej jest sprzedać owoce wysokiej jakości w wyższych cenach. Z kolei kupujący coraz częściej poszukują ciemnych odmian czereśni, takich jak Kordia.
O ile sadownicy starają się utrzymywać cenę hurtową na poziomie ceny skupu w grupach producenckich, to biorąc pod uwagę wszystkie dodatkowe koszty należy to podejście nieco zrewidować. Wyjazd na rynek hurtowy, to konieczność poniesienia dodatkowych kosztów w odróżnieniu od sprzedaży na miejscu. Ceny skupu w zagłębiu grójeckim są wyrównane i wynoszą w tym tygodniu najczęściej 6,00 zł za kilogram czereśni od 22 milimetrów.