Komisja Europejska zatwierdziła nowe przepisy dotyczące opakowań, które zaczną obowiązywać od 2025 roku. Wszystkie opakowania we Wspólnocie będą musiały nadawać się do recyklingu do 2030 roku.
Nowe przepisy wprowadzą jednolity system oznakowania recyklingu dla całej UE. W ramach nowego systemu wszystkie opakowania zostaną poddane ocenie w ramach przydatności do ponownego przetworzenia, z ocenami od A do E. Opakowania z oceną E zostaną wyeliminowane ze wspólnego rynku od 2030 roku, a klasy od A do D będą objęte opłatami z tytułu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Ma to zachęcać do produkcji i używania opakowań łatwych do recyklingu.
Jak wprowadzane zmiany wpłyną na sektor owocowy? Jednym z założeń jest konieczność stosowania biodegradowalnych etykiet na owocach i warzywach. Ponadto podmioty eksportujące płody rolne do UE również będą musiały się dostosować do nowych wytycznych. Krótko mówiąc, pod 2030 roku jabłek czy czereśni nie będzie można oferować w opakowaniach nie nadających się do recyklingu.
Nowe prawo będzie mieć ogromy wpływ na branżę poligraficzną i opakowaniową, które będą musiały znaleźć nowe i innowacyjne sposoby na zmniejszenie ilości odpadów i zwiększenie recyklingu.
W założeniu, rozporządzenie ma zatrzymać prognozowany przez Unię 19% wzrost ilości odpadów opakowaniowych do 2030 roku. Szacowano, że tonaż samych tylko opakowań z tworzyw sztucznych wzrośnie do 2030 roku aż o 46%. Komisja Europejska spodziewa się, że sektor osiągnie neutralność klimatyczną do 2050 roku.
źródło: www.printweek.com
[…] Unijna rewolucja w opakowaniach. Jak wpłynie na sektor owocowy? […]