W biznesie nie ma sentymentów. Pytanie, gdzie nas to zaprowadzi

kolejka na skup

Sadownicy czują się oszukiwani i wyzyskiwani, i nie jest to opinia bezpodstawna. Jednak z drugiej strony, jak mówi stare powiedzenie "business is business". Sytuacja na rynku jabłek przemysłowych jest nadal bardzo napięta.

Sytuacja na rynku jabłek przemysłowych nie zmieniła się na przestrzeni ostatnich dni. Na wielu punktach skupu ustawiają się kolejki chętnych do sprzedaży. Są też miejsca, gdzie jabłek w ogóle nie ma gdzie „wysypać”, czyli sprzedać. Na Powiślu Lubelskim i w zagłębiu sandomierskim na wybranych punktach skupu cena dla producentów spadła nawet do 0,20 – 0,22 zł za kilogram. Cena zbytu dla pośredników po raz kolejny nieznacznie spadła i wynosi od 0,28 do 0,31 zł za kilogram.

Oburzeni sadownicy informują nas o tego typu sytuacjach wskazując na winę pośredników, którzy ich kosztem maksymalizują zyski. Również w tym przypadku przysłowiowy „kij ma dwa końce”. Sprawny przedsiębiorca widząc okazję do zarobku wykorzystuje ją. Szkoda tylko, że do granic możliwości i bez sentymentów. Tak jest w tym momencie. Skoro producenci dostarczają surowiec po coraz niższych cenach to obniżenie jej daje jeszcze większy zysk. Zwłaszcza wobec napiętej sytuacji na rynku, która została wykreowana przez branżę przetwórczą.

Z drugiej strony w skrajnych przypadkach możemy mówić o wykorzystaniu przewagi kontraktowej. Takim jest zysk na poziomie 8 – 10 groszy na kilogramie. Pośrednicy wiedzą za ile sprzedadzą skupiony towar. Zatem teoretycznie powinny utrzymać ceny zakupu na niezmienionym poziomie. Niemniej jest to wyłącznie ich prywatne, biznesowa decyzja, której skutki odczują na własne skórze.

Jak zawsze w takich sytuacjach najlepszym i w zasadzie jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wstrzymanie dostaw. Wystarczyłoby kilka dni, aby surowcowa „górka” została przetworzona i aby wszystko wróciło do normy. Niestety lata mijają, a ten postulat jest w Polsce nadal niewykonalny.

  • stimefekt agrosimex
  • info karta ik agrosimex komunikaty

2 KOMENTARZE

  1. Skoro u nas jest 0.22 zł jabłko i nie ma gdzie sprzedać to dlaczego w Belgii jest po 14 centów i nie ma problem ów z nim data dzisiaj 21 10 2021 o co chodzi o to że Polak musi się wyłożyć a wtedy konkurencja zniknie pozdr

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here