W jakiej cenie można sprzedać jabłka na obieranie?

jabłka na obieranie

Ceny jabłek na obieranie nieco spadły. Obecnie sadownik nie otrzyma już 0,80 zł za kilogram jabłek na obierkę. Winne tej sytuacji mają być niska jakość jabłek i mniejsze zamówienia z Europy Zachodniej wynikające z pandemii.

W okresie zbiorów ceny jabłek na obieranie były nieco bardziej zróżnicowane niż obecnie. Na zakładach przetwórczych można było otrzymać 1,00 zł za kilogram. Obecnie zdecydowana większość ofert wynosi około 0,70 zł za kilogram. W kontekście cen nie ma znaczenia odmiana. Tradycyjnie na ten cel jest przeznaczany głównie Ligol, Jonagored i Idared.

Są również zakłady, które skupują jabłka już obrane i przygotowane do dystrybucji. Za połówki jabłek, ćwiartki i ósemki oferty wynoszą około 2,00 zł za kilogram.

Sytuacja ta wynika nie tylko z cen tak zwanego mokrego przemysłu, ale również z popytu. Jak informują nas pośrednicy i mniejsi przetwórcy, obecnie nie ma zamówień ze strony odbiorców z zachodniej Europy (głownie z krajów Beneluksu). Ponadto przetwórcy zwracają uwagę na choroby fizjologiczne (głównie gorzką plamistość podskórną) i deformacje pomrozowe, które są problematyczne w procesie obierania.

Jednocześnie pojawiają się zdania, że gdyby nie pandemia, to zarówno jabłka jak również przetworzony surowiec byłyby dwukrotnie droższe. Zdaniem sceptyków pandemia jest jedynie skutecznym uzasadnieniem do maksymalizacji zysków kosztem producentów, którzy nie mają dostępu do rynku.

Ceny jabłek przemysłowych działają na zasadzie ścisłych zależności. W pierwszej kolejności poziomy wyznacza popyt i cena jabłek przemysłowych na koncentraty w największych przetwórniach. W następnej kolejności rzutuje to na stawki oferowane przez mniejsze tłocznie. Chodzi tu o suchy przemysł, czy wybrane odmiany z przeznaczeniem na musy i przeciery. Następnie oddziałuje to na ceny jabłek na obieranie. Ten sort jest tradycyjnie najdroższy spośród jabłek przemysłowych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here