Przed nami typowe polskie lato z ubiegłego wieku. Temperatury popołudniami w najbliższych pięciu dniach wahać się mają pomiędzy 17 a 25 stopni Celsjusza. Nocami zobaczymy od 9 do 15 stopni Celsjusza. Cieplejsze poranki wiążą się z większa ilością chmur i możliwymi opadami deszczu.
W niedzielę, poniedziałek i wtorek w wielu regionach występować maja przez całą dobę przelotne opady deszczu, które na Kujawach i wschodzie Wielkopolski mogą być intensywniejsze. Najmniej opadów, lub wcale nie popada na zachodzie i południu Ziemi Lubuskiej, zachodzie i północy Pomorza Zachodniego oraz na wybrzeżu wschodnim i środkowym.
Zmiana pogody czeka nas od środy do piątku. W tym okresie władzę nad nami przejmie wyż i w całym kraju nastanie słoneczna, sucha i cieplejsza pogoda. Na termometrach zobaczymy od 24 do 30 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie na południu Polski zaś najzimniej na Suwalszczyźnie. W prognozach nie widać ogromnych fal upałów. Nie widać nawet upałów, czyli temperatur utrzymujących się powyżej 30 stopni przez więcej niż kilka dni. Czeka nas piękna odsłona polskiego lata.
To zobaczcie prognozę długoterminową GIS METEO.
Około 20 lipca 38 stopni. W cieniu i w centrum.