Okazuje się, że kilkukrotne znaczne spadki temperatur, które miały miejsce w marcu, spowodowały w naszym kraju uszkodzenia na odmianach wiśni takich jak wczesna Debreceni Botermo i Groniasta Z Ujfehertoi.
Z Zachodu Europy płynie coraz więcej informacji o stratach wywołanych przymrozkami. Powtarzające się kilka nocy z rzędu mrozy wyrządziły znaczne szkody w przypadku drzew pestkowych, takich jak czereśnia, morela, brzoskwinia i nektaryna.
Straty dotyczą zarówno południa kontynentu, jak i Polski. Według relacji polskich sadowników, uszkodzenia dotyczą także wczesnych odmian wiśni.
Jeden z producentów przekazał nam, jak wygląda sytuacja w jego sadzie zlokalizowanym w gminie Goszczyn (powiat grójecki). Kwatera położona jest na odpowiednim dla tych odmian, ciepłym stanowisku, na lekkiej ziemi.
Sadownik zebrał po kilkadziesiąt pąków każdej z odmian (zarówno popularnie zwanego Debracena, jak i Groniastej). Po przekrojeniu i przeliczeniu pąków stwierdził 20% przemarzniętych pąków na odmianie Debracen oraz 75% uszkodzonych pąków w przypadku odmiany Groniasta.
Jak na razie nikt nie ocenia poziomu strat na większą skalę, ponieważ nie wiadomo, jaka pogoda będzie towarzyszyła kwitnieniu. Najgorszy scenariusz to taki, że nadejdą wówczas kolejne przymrozki.
Jak pisaliśmy we wcześniejszych artykułach, przymrozki dotknęły również Serbię i Węgry – kluczowych producentów wiśni. Ostatnie spadki temperatur wystąpiły tam na przełomie marca i kwietnia, jednak tamtejsi przedstawiciele branży nie wypowiadali się jeszcze o poziomie uszkodzeń.
Powiedzcie, czy sprawdzaliście w swoich sadach pąki na wczesnych odmianach wiśni? Znajdujecie jakieś uszkodzenia?