Z czego wynika tak mała różnica?

jabłka deserowe

Od kilku lat w zaciętych dyskusjach rozstrzygany jest spór, czy ceny jabłek deserowych zależą od cen jabłek przemysłowych. Pomińmy jednak na chwilę argumenty każdej ze stron i przyjrzyjmy się aktualnej sytuacji na rynku jabłek.

Obecne oferty zakupu jabłek za wagę w skrzyni wynoszą od 0,50 – 0,70 zł/kg. Sadownicy przyjmują koszt zbioru jabłek deserowych na 0,15 zł do każdego kilograma. Zatem można przyjąć tezę, że powyższe stawki są ustalone na takim poziomie, aby były jedynie nieco bardziej atrakcyjne od cen „przemysłu”.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z jabłkami na obieranie. W tym wypadku częste są stawki na poziomie 0,45 zł/kg. Biorąc pod uwagę koszt ręcznego zbioru i stawki oferowane za większe ilości jabłek przemysłowych, dziś maksymalnie 0,36 zł/kg, sprzedaż jabłek na obieranie jest w wybranych przypadkach całkowicie pozbawiona sensu.

Ostatni mechanizm wspierający sadowników miał błyskawiczne przełożenie na ceny jabłek deserowych. Na początku maja dopłata 0,30 zł do każdego kilograma sprawiła, że jabłka deserowe nie były skupowane poniżej ceny surowca do przetwórstwa powiększonego o kwotę wsparcia. Czy nie ulega wątpliwości, że gdyby dziś wprowadzono identyczny mechanizm nikt nie oferowałby stawek niższych niż 0,70 zł/kg?

W tym sezonie spotkamy się z opiniami, że dochody sadowników będą w jeszcze większym stopniu zależały od cen jabłek przemysłowych. Wynika to z ograniczonego eksportu, dużej podaży i opisywanej zależności, której na próżno szukać w innych krajach o znaczącej produkcji jabłek. Obecnie cena między dwoma opisywanymi klasami jabłek jest zbyt mała i należy założyć, że wyższe ceny surowca dla przetwórstwa „podciągnęłyby” ceny jabłek deserowych do góry.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here