Do niecodziennego zdarzenia doszło przedwczoraj (21.02.2023) w miejscowości Wola Chojnata (gmina Biała Rawska). Kierowca BMW wyrządził duże straty, zanim po kilkudziesięciu metrach ostatecznie zatrzymał się w jednym z sadów.
Przedwczoraj, czyli 21 lutego 2023 roku, około godziny 15:30, kierowca BMW z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad autem i wjechał do jednego z sadów w miejscowości Wola Chojnata. Zdarzenie potwierdza rzecznik prasowy KPP w Rawie Mazowieckiej, młodszy aspirant Agata Krawczyk. – Kierowca został zatrzymany przez policję i skierowaliśmy do sądu wniosek o ukaranie go. Na miejscu nie można było jednoznacznie stwierdzić, czy kierujący pojazdem był pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających. Wobec powyższego pobrano mu krew do badań. – przekazuje pani rzecznik.
Najpierw kierowca zniszczył ogrodzenie jednej z posesji wraz z krzewami ozdobnymi wyznaczającymi granicę działki. Następnie przejechał przez drogę wojewódzką nr 725 i wjechał do sadu jabłoniowego. Złamał kilka drzew i betonowych słupków. Zniszczone auto zatrzymał dopiero po kilkudziesięciu metrach przed drzewami kolejnego z rzędów w sadzie.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca nie miał istotnych obrażeń. Warto mieć na uwadze jednak, że „przeciął” dość ruchliwą trasę i zdarzenie mogło mieć bardziej tragiczny finał niż zniszczone drzewa i ogrodzenie. Postaramy się poinformować o kolejnych szczegółach sprawy.
Jak dowiadujemy się nieoficjalnie od naocznych świadków zdarzenia, młody mężczyzna tuż po wypadku skierował się pieszo w kierunku Białej Rawskiej.
zdjęcia: video od naocznego świadka
