Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski uczestniczył wczoraj w spotkaniu z sadownikami, które odbywało się w Skotnikach i Samborcu przed otwarciem XXXIV Święta Kwitnącej Jabłoni.
Przymrozki
– Będę wnioskował, występował i zabiegał o pomoc dla gospodarstw poszkodowanych przez przymrozki – zapewnił szef resortu rolnictwa.
Minister zwrócił uwagę, że pomoc jest możliwa dopiero po oszacowaniu strat w skali kraju. Aktualnie zbierane są informacje z Instytutu Uprawy i Gleboznawstwa w Puławach i z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach.
– Zrobię wszystko, aby zapewnić wsparcie na przetrwanie, ale nie obiecuję gruszek na wierzbie. Nie ma możliwości, aby poziom wsparcia całkowicie zniwelował straty – stwierdził szef resortu rolnictwa.
Minister przypomniał jakie dostępne są formy pomocy: dopłaty, zwolnienia i zmniejszenia obciążeń finansowych z opłat i podatków, które może uruchomić gmina, czy też Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
– Wszystkie zebrane informacje i dane przedstawię członkom Rady Ministrów, m.in. ministrowi finansów, gdyż nie wszystkie rozwiązania zależą tylko i wyłącznie ode mnie. W tej sprawie będę też rozmawiał na szczeblu unijnym z komisarzem ds. budżetu, aby wprowadzić pewne elementy pomocowe ze strony Unii Europejskiej – zapewnił minister.
Grupy producenckie
Minister Czesław Siekierski spotkał się również z przedstawicielami grup producenckich, którzy przedstawili swoje postulaty. Podkreślił, że wszelkie formy pomocy mogą zostać ustalone dopiero po zakończeniu prac komisji i zebraniu wszystkich danych w skali całego kraju.
– Zachwianie produkcji narusza ciągłość w kolejnych latach i stąd to wsparcie jest potrzebne, aby utrzymać dotychczasowe osiągnięcia na kolejne lata – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Zapowiedział również działania, które będą dotyczyły rozwiązania problemu wymogu zaopatrzenia grupy producenckiej w co najmniej 50 procentach w surowiec pochodzący tylko i wyłącznie od członków własnej grupy, a to w obecnej sytuacji po przymrozkach nie będzie możliwe do spełnienia. Kwestią poruszaną przez przedstawicieli grup producenckich były również zagadnienia dotyczące podatków od chłodni ponoszonych przez cały rok, a które pracują tylko przez część roku.
Minister zapowiedział również przeanalizowanie działalności firm ubezpieczeniowych.
– Do ubezpieczeń dopłacamy z budżetu państwa 920 mln, do 70 proc. składki a one są i tak za wysokie dla rolników. Dodatkowo chodzi również o zakres i terminy ubezpieczeń – poinformował minister Czesław Siekierski.
Rozmowy z protestującymi rolnikami
Niezależnie od wcześniej prowadzonych rozmów minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski spotkał się z protestującymi rolnikami.
Źródło: informacja prasowa MRIRW