Australijski robot do zbioru jabłek jest już o 30% szybszy niż przed kilkoma miesiącami. W przyszłym roku ma być 3-krotnie wydajniejszy. Warto więc zapytać, kiedy będzie szybszy od człowieka i kiedy sprawdzi się w sadzie?
Zwolennicy automatycznego zbioru jabłek przypominają, że pod koniec XIX wieku pierwsze samochody również były wyśmiewane i nikt nie wróżył wynalazkowi świetlanej przyszłości. Dziś nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Sceptycy twierdzą, że roboty nigdy nie będą tak precyzyjne i delikatne jak ludzie. W najlepszym wypadku trafią do sadów może za 15 czy 20 lat. Niezależnie od subiektywnych opinii, na świecie rozwijanych jest wiele projektów autonomicznego zbioru jabłek. Będą one rozpoczęte także w Polsce.
O robocie do zbioru jabłek EVE pisaliśmy już kilka miesięcy temu. W ubiegłym roku inżynierowie z Australii stworzyli pierwszą pracującą w sadach wersję. Od tamtego czasu maszyna jest stale udoskonalana i rozwijana. Co ciekawe, pierwsze zerwane przez robota skrzyniopalety jabłek trafiają do sprzedaży.
Celem konstruktorów jest, aby ramiona maszyny były szybsze od człowieka. Jak wiadomo będzie mogła pracować 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Przez 2 miesiące zbiorów jabłek w Australii zwiększono prędkość ramion robota o 30%. Chociaż nadal jest on wolniejszy od człowieka to projekt jest stale rozwijany.
Dziś EVA potrafi (w przypadku jabłek) rozróżnić różne rozmiary, dojrzałe i niedojrzałe oraz uszkodzone lub nienaruszone owoce. W przyszłości robot będzie wykonywał przerzedzanie i cięcie drzew.
Inżynierowie z Australii szczycą się tym, że opisywane urządzenie było jak na razie bardzo tanie. Od 2019 roku na projekt wydano około 3,5 miliona złotych. Na opracowanie polskich projektów również przyznano dotacje. Stworzone zostaną 4 projekty za 8,0 mln; 14,4 mln; 5,7 mln oraz 23,1 miliona złotych.
Mówiąc o robotyzacji w sadownictwie nadal nie brakuje sceptyków. Z drugiej strony, inżynierowie i konstruktorzy stale rozwijają swoje maszyny, a te pracują coraz szybciej i coraz dokładniej. Niżej film prezentujący najnowszą wersję robota EVE podczas pracy w sadzie:
źródło i zdjęcie: www.riperobotics.au
