W hurtowym handlu jabłkami zaczyna pojawiać się istotna prawidłowość. Wyraźniej widać rozbieżność cenową i jakościową. Na rynku pojawiają się także pierwsze truskawki z upraw tunelowych.
Jabłka o wyraźnie wyższej jakości są nieco droższe. Różnica w jakości jest wyraźnie zauważalna. Za popularne odmiany w najwyższej jakości sadownicy oczekują od 30 do 35 zł za skrzynkę (2,00 – 2,33 zł/kg). Wyzwaniem jest uzyskanie takich stawek. Transakcje są zawierane na nieco niższych poziomach. Co ciekawe kupujący nie mają oporów w płaceniu wspomnianych stawek sprzedającym na rynku „z drugiej ręki”.
W sprzedaży są jeszcze ostatnie partie jabłek z komór ze standardową atmosferą. W tym wypadku praktycznie nic się nie zmieniło, jeśli porównamy stawki z tymi sprzed 2 czy 3 miesięcy. Dominują utarte standardy 20 zł (1,33 zł/kg) za jabłka wyższej jakości i 15 zł (1,00 zł/kg) za te drobniejsze.
Najdroższe tradycyjnie są Lobo i Cortland. W ich wypadku ceny wahają się od 40 do 50 zł za 15 kilogramową skrzynkę (2,66 – 3,33 zł/kg). Importowane gruszki odmiany Konferencja są sprzedawane maksymalnie po 100 zł za 20 kilogramową skrzynkę (5,00 zł/kg).
W sprzedaży pojawiają się pierwsze krajowe truskawki z upraw tunelowych. Ilości są jeszcze stosunkowo nieduże. Oczekujemy, że po weekendzie handel truskawkami będzie „nabierał rozpędu”. Dziś ceny kilograma krajowych truskawek wahały się od 15 do 22 złotych. Polskie owoce jak co roku będą przez najbliższe 3 – 4 tygodnie konkurowały z importowanymi truskawkami.
