WAPA opublikowała niedawno dane dotyczące zapasów jabłek na dzień 1 maja 2019 roku. Polska spadła na drugie miejsce wyprzedzona przez Włochów. Co bardzo interesujące Golden jest trzecią pod względem zapasów odmianą w polskich chłodniach. Prawie 20% polskich zapasów stanowią tajemnicze „inne”odmiany. Dane z Polski przygotuje tradycyjnie TRSK.
WAPA publikuje dane o stanie zapasów z miesięcznym opóźnieniem a przez ten okres dużo może się zmienić. Niemniej jednak warto przyjrzeć się danym z Europy a bardziej szczegółowo tym z Polski. Na 1 maja w Europie pozostało 1,561 miliona ton jabłek co oznacza że przez cały kwiecień sprzedano 736 tysięcy ton – z czego ponad 35% to redukcja zapasów w Polsce – 260 tysięcy ton. Polska przestała być liderem jeżeli chodzi o zapasy jabłek – na 1 maja 2019 największe zapasy mieli Włosi 500 tysięcy ton , na drugim miejscu była Polska z 405 tysiącami ton a trzecie pod względem wielkości zapasy mieli Francuzi z 194 tysiącami ton.
Patrząc na odmiany zdecydowanym numer jeden był Golden którego zapasy szacowano na pierwszego maja na 525 tysięcy ton (z czego 300 tysięcy w Włoszech), drugi był Idared 129 tysięcy ton a trzeci Jonagold. Bardzo ciekawie i „tajemniczo” wygadaj polskie zapasy jabłek. O ile nie dziwi pierwsza pozycja Idared to może zaskakiwać bardzo mała ilości Jonagoldów bo drugie miejsce zajmuje Szampion (70 tys ton) a trzecie Golden. Tym „tajemniczym” elementem informacji jest grupa odmian opisywanych jako „inne” których mieliśmy mieć na 1 maja aż 70 000 ton. Bardzo trudno nam zidentyfikować jakie to odmiany mogą się tu mieścić – szczególnie że jest ich aż tak dużo. Ciekawe jest też to że sprzedaliśmy w kwietniu 5000 ton McIntoscha.
Żeby wyglądało to bardziej obrazowo przyjmijmy że przeliczamy to na 100 tonowe komory tylko z jedną odmianą. Na pierwszego maja 2019 mielibyśmy więc 4050 komór z jabłkami:
1100 komór Idareda, 700 komór Szampiona, 550 komór Goldena, 350 komór Ligola, 250 Glostera, 200 Jonagolda, 150 komór Princa, 50 komór Gali i uwaga 700 komór innych odmian.
