– Zakaz importu polskich jabłek może przynieść straty zarówno polskim eksporterom, jak i odbiorcom jabłek w Kazachstanie. Oczekujemy jak najszybszego zniesienia restrykcji i wznowienia możliwości eksportu polskich jabłek – podkreślił sekretarz stanu Michał Kołodziejczak podczas wczorajszego spotkania z ambasadorem Kazachstanu w Polsce Alimem Kirabayevem.
Wczorajsze spotkanie zostało zainicjowane przez stronę polską. Dotyczyło przede wszystkim wprowadzonego przez władze Kazachstanu zakazu importu jabłek z wybranych krajów trzecich, w tym z Polski. Było także okazją do omówienia stanu relacji dwustronnych w dziedzinie rolnictwa.
W rozmowach uczestniczyli ponadto dyrektor generalny MRiRW Bogusław Wijatyk,przewodniczący Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski oraz Minister Infrastruktury – Dariusz Klimczak.
O zakazie importu
Wiceminister Kołodziejczak podkreślił zainteresowanie strony polskiej dalszym rozwojem partnerskiej i wzajemnie korzystnej współpracy w dziedzinie rolnictwa z Kazachstanem. Odnosząc się do decyzji władz Kazachstanu z 8 października 2024 r., wprowadzającej ograniczenie importu jabłek m.in. z Polski, zaznaczył, że jest to działanie niezgodne z prawem międzynarodowym, w tym zasadami Światowej Organizacji Handlu czy umową między UE a Kazachstanem o wzmocnionym partnerstwie i współpracy.
Stanowisko polskich sadowników
Przewodniczący Mirosław Maliszewski, reprezentując polską branżę producentów jabłek, wyraził rozgoryczenie z powodu zakazu wprowadzonego przez Kazachstan. Przypomniał, że polscy sadownicy udzielali wsparcia kazachstańskim partnerom przy tworzeniu sadów w Kazachstanie i dzielili się z nimi wiedzą o praktykach nowoczesnego sadownictwa. Polscy producenci jabłek mają nadzieję na szybkie wznowienie eksportu tych owoców do Kazachstanu.
Stanowisko strony kazachstańskiej
– Decyzja o wprowadzeniu zakazu została podjęta przez Ministerstwo Rolnictwa Kazachstanu w celu ochrony interesów kazachstańskich producentów jabłek – powiedział ambasador Kirabajev.
Dyplomata wyjaśnił, że w tym sezonie w Kazachstanie były bardzo duże zbiory jabłek. Do rozwoju kazachstańskiego sadownictwa przyczyniło się też wsparcie krajowe w postaci subsydiów i ulg kredytowych.
Ambasador poinformował, że przekaże władzom w Astanie wniosek strony polskiej o jak najszybsze zniesienie zakazu importu oraz polskie postulaty dotyczące produktów pochodzenia zwierzęcego. Jednocześnie zapowiedział, że ograniczenia w imporcie jabłek nie będą przedłużone (zakaz ma obowiązywać do 31 grudnia 2024 r.).
źródło: www.gov.pl