Każda reguła ma swoje wyjątki. Raz na kilka lat największe owoce nie osiągają najwyższych cen. Tak jest obecnie w Beneluksie.
Może i największe, ale nie najdroższe
Większe owoce osiągają wyższe ceny, a mniejsze są tańsze. Po pierwsze wydaje się to logiczne, po drugie to naturalna kolej rzeczy i tak jest już od lat. Omawiany stan rzeczy jest normą w handlu owocami. Jednak jak każda reguła i tutaj zdarzają się wyjątki.
Otóż od połowy września na belgijskich i holenderskich aukcjach największe gruszki (kaliber 70 mm+) wcale nie osiągają najwyższych cen. Na pierwszym miejscu są owoce o średnicach od 60 do 65 mm.
W sezonie wysokich cen to naturalne, że popyt przesuwa się w kierunku tańszych (mniejszych) owoców i podbija ich ceny. Jednak skoro dziś najtańsze są największe owoce, to czemu kupujący nie decydują się właśnie na nie? Być może powodem są oczekiwania cenowe sadowników, być może większe owoce dostępne dziś na rynku nie spełniają wymagań jakościowych. Niezależnie od przyczyn zjawiska, ostateczną cenę produktu w danej kategorii ustala relacja popytu do podaży.
Ceny Konferencji w Polsce
W Polsce jak na razie mamy do czynienia z tradycyjnym modelem handlu. Na rynkach hurtowych drobne gruszki odmiany Konferencja kosztują około 3,00 zł/kg (60 zł/skrzynka). Najwyższa jakość i największy kaliber to dziś maksymalnie 5,00 zł/kg (100 zł/skrzynka). Jednak realnie, przy większych transakcjach jest to 5 zł na skrzynce mniej.
Przykładowa grupa producencka z zagłębia grójeckiego kupuje Konferencję po:
- 3,00 zł/kg – 60 mm+
- 2,00 zł/kg – 50/60 mm
źródło: www.fruittraidingcompany.be