Ceny stali w ostatnich tygodniach gwałtownie wzrosły. Za wzrostem cen wyrobów hutniczych idą wzrosty cen skupu złomu. Droższa stal, to droższe maszyny rolnicze. Z czego wynika ta sytuacja i jak się rozwinie?
Jeśli obserwowane ceny utrzymają się przez dłuższy czas, to zapewne wzrosty przełożą się na ceny maszyn rolniczych. Na to jednak trzeba jeszcze poczekać. W Polsce, gdzie znaczną składową ostatecznej ceny są koszty pracy nie powinny to być wzrosty kilkudziesięcioprocentowe. Inaczej kwestia będzie wyglądać na przykład w Chinach, gdzie płace są jeszcze stosunkowo niskie.
Zdaniem analityków na gwałtowne wzrosty w ostatnim okresie ma wpływ kilka czynników. Przede wszystkim jest to wyłączenie lub ograniczenie pracy wielu pieców hutniczych. Przewiduje się, że globalna podaż rudy żelaza nie będzie zaspokajała w 2021 roku popytu na wyroby hutnicze i wyższe ceny pozostaną na dłużej. Sytuacje ma pogłębić ożywienie gospodarcze.
Jak dowiadujemy się z danych Polskiej Unii Dystrybutorów Stali ceny od początku roku znacząco wzrosły. W przypadku najpopularniejszych wyrobów wygląda to następująco: Profile wzrost o 8 – 9,5%. Blachy wzrost o 4,8 – 8,2%. Pręty żebrowane wzrost 5,5 – 7%. Podane wartości dotyczą średnich cen z drugiego tygodnia roku w porównaniu do tych z pierwszego tygodnia.
