Ceny jabłek przemysłowych powoli, lecz sukcesywnie rosną. Przybywa „posprzątanych” sadów, a plonowanie Idareda jest znacznie niższe niż przed rokiem. Jednym słowem, czeka nas ciekawa jesień.
Ceny jabłek przemysłowych – 18.09.2023
Aktualne ceny jabłek przemysłowych coraz częściej wynoszą 0,60 zł/kg na punktach skupu. Przy większych ilościach można otrzymać bez problemu pięc groszy więcej. Za „suchy przemysł” można dostać w zależności od odbiorcy od 0,65 do 0,70 zł/kg. Popyt nie słabnie, a pośrednicy poszukują towaru do handlu, tym samym pozytywnie wpływają na stawki.
Przedsiębiorcy, którzy zajmują się handlem przyznają, że jeśli chodzi o masę surowca, to w porównaniu z ubiegłym rokiem jest go znacznie mniej. W dostawach coraz częściej można dostrzec Glostera czy Idareda. Jabłka z najsłabiej chronionych kwater są już zrywane/zbierane niezależnie od odmiany.
Sadownicy znają sytuację i chcą sprzedać drożej
Przybywa zatem sadów już „posprzątanych”. Takie widoki nie są rzadkością zarówno w zagłębiu grójeckim, sandomierskim, czy na Powiślu Lubelskim. Mając na uwadze, że mamy dopiero połowę września, a dostawy nie zaspokajają potrzeb przetwórni przy założeniu pełnych mocy przerobowych, sytuacja na rynku może być interesująca. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację na rynku koncentratu jabłkowego.
Sadownicy zdają sobie sprawę z tej dobrej koniunktury i coraz częściej oferują surowiec do przetwórstwa w licznych ogłoszeniach w sieci. Przy większych ilościach oczekują stawek od 0,70 do 0,80 zł/kg, a w przypadku jabłek na obieranie – 1,00 zł/kg.
