Ten sezon chyba nie przestanie nas zaskakiwać. Mamy dopiero czerwiec, a już notujemy pierwszą podwyżkę cen jabłek z przerywki.
Kilka dni temu informowaliśmy o pierwszych ofertach zakupu jabłek z ręcznego przerzedzenia. Ceny wahały się wówczas od 0,75 zł/kg do 1,00 zł/kg netto. Dostawcy otrzymywali także informacje, że kolejne zakłady zaczną skupować i przetwarzać jabłka z nowego sezonu na początku lipca.
Dziś spotkamy się z pierwszymi ofertami na poziomie 1,10 zł/kg netto, czyli 1,17 zł brutto. Ta dziesięcioprocentowa podwyżka w czerwcu chyba najlepiej świadczy o dużym popycie na jabłka przemysłowe. Równocześnie odsort od jabłek deserowych skupowany jest nawet po 1,20 zł/kg netto (1,28 zł/kg brutto).
Sadownicy są zgodni – w tym roku w zdecydowanej większości sadów korekta ręczna nie jest potrzebna, plony są przeciętne. W najbliższych tygodniach do zakładów trafią głównie nieduże partie zdeformowanych owoców odmiany Gala, która najbardziej ucierpiała przez kwietniowe przymrozki pod względem jakościowym.