Wyjściowe ceny skupu śliwek mniej atrakcyjne od ubiegłorocznych

skup śliwek

W przyszłym tygodniu rozpocznie się skup śliwek w grupach producenckich. Chociaż ceny na pierwszy rzut oka mogą wydawać się wyższe od ubiegłorocznych, nie powinniśmy zapominać o inflacji i rosnących kosztach. Jak do tej pory kształtują się ceny śliwek?

Pierwsze grupy producenckie i mniejsze, prywatne firmy w przyszłym tygodniu rozpoczną skup krajowych śliwek. Owoce będą kierowane przede wszystkim do sieci marketów na terenie naszego kraju, a w mniejszości także na eksport. Jak co roku skup rozpoczyna się na przełomie lipca i sierpnia od odmian Kalipso i Cacanska Lepotica.

Niestety, wyjściowe ceny skupu nie są atrakcyjne. Pierwsze podmioty oferują 2,50 zł za kilogram, za owoce powyżej 32 milimetrów średnicy. W ubiegłym roku skup rozpoczął się na początku sierpnia od 2,20 – 2,30 zł za kilogram. Ceny te powiększone o 15%-ową inflację dają tegoroczny poziom 2,50 zł/kg. Obok inflacji sadownicy mierzą się ze znaczącym wzrostem kosztów produkcji. Zatem przy spadku wartości pieniądza możemy mówić, że realne ceny skupu są niższe niż w 2021 roku.

Jak dotąd ceny śliwek na rynkach hurtowych są dalekie od zadowalających. Nawet w przypadku odmian wielkoowocowych spadły one do poziomu 1,50 zł za kilogram, co biorąc pod uwagę koszty produkcji i dodatkowe koszty sprzedaży na rynku hurtowym może oznaczać sprzedaż poniżej kosztów. Na miesiąc przed rozpoczęciem sezonu w Polsce na rynku notujemy znaczący import z południa Europy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here