Ambasador Kazachstanu został wezwany przez polskie Ministerstwo Rolnictwa na spotkanie. Wiceminister Michał Kołodziejczak skrytykował kazachską decyzję dotyczącą embarga na jabłka i zapowiedział szersze działania rządu w obronie interesów polskich producentów i polskich produktów.
Dziś nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy działania resortu przyniosą oczekiwany skutek, na przykład jakąś formę kontyngentu w wysyłkach do Kazachstanu, czy nawet zmianę decyzji o zakazie importu. Niemniej, właśnie takich działań oczekują polscy sadownicy i rolnicy. Państwo powinno stwarzać im jak najlepsze warunki działalności gospodarczej i działać w ich interesie na arenie międzynarodowej.
Kazachskie embargo – ministerstwo interweniuje
Jak wiemy, resort rolnictwa Kazachstanu wprowadził do końca tego roku zakaz importu jabłek. Embargo dotyczy między innymi Polski. Powodem tej decyzji jest przede wszystkim ochrona interesów krajowych producentów.
Kazachski rynek jest bardzo ważnym kierunkiem eksportu polskich jabłek. Przez cały sezon 2023/24 tamtejsi importerzy kupili od nas prawie 60 tysięcy ton jabłek. Dlatego też, jak powiedział wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, 23 października o godz. 14.00 odbędzie się spotkanie z ambasadorem Kazachstanu, który został wezwany przez polski resort rolnictwa.
źródło: www.finanse.wp.pl