Od momentu rozpoczęcia skupu truskawek minęło już kilkanaście dni. W tym okresie wyraźnie wzrosły ceny truskawek z szypułką. Chociaż procentowo wzrost jest duży, to stawki nadal są niskie.
Obecnie firmy pośredniczące w handlu owocami skupują truskawki na terenie całego kraju. Ponadto coraz więcej przetwórni rozpoczyna skup i przetwarzanie surowca na koncentrat truskawkowy. Obecnie producenci za truskawki z szypułką otrzymują od 2,00 – 2,10 zł/kg za owoce do tłoczenia. Stawki od 2,20 do 2,30 zł/kg są oferowane za truskawki z szypułką do mrożenia.
W rejonie Czerwińska nad Wisłą skup truskawek przemysłowych rozpoczął się z początkiem czerwca. Pierwsze skupy oferowały zaledwie 1,50 zł/kg. W kolejnych dniach, wraz ze wzrostem konkurencji w kontekście zakupu i przetwórstwa, ceny wzrosły do 1,70 – 1,80 zł/kg.
Biorąc pod uwagę specyfikację ubiegłego roku, popyt na truskawki z szypułką powinien być znacznie wyższy. Produkcja koncentratu truskawkowego ucierpiała w ubiegłym roku z powodu obfitych opadów deszczu i niskiej zawartości cukru w owocach. W tym roku jest odwrotnie. Truskawki są znacznie smaczniejsze, ponieważ dojrzewają przy dostatku nasłonecznienia i nie są rozwodnione, co podnosi wydajność tłoczenia.
Rzesze producentów zadają sobie pytanie, czy ceny będą rosły. Oferowane stawki za truskawki bez szypułki dają minimalne zyski z produkcji. Stawki za truskawki z szypułką nadal są poniżej kosztów produkcji. Pomimo tego, że od początku skupu wzrosły o 28%.
Jak produkować poniżej kosztów produkcji, to lepiej położyć się i nic nie robić, albo iść na ryby.
Już parędziesiąt lat chodzę po tym świecie i jak pamięcią sięgnąć mog (a mam ją wyjatkowo dobrą), to nie przypominam sobie, aby był choć jeden rok, kiedy to rolnikowi by się coś uprawiać (lub chodować) opłacało…
Tylko nasuwa się pytanie…. z czeczeg kupujecie mieszkania dla swoich pociech w Warszawie tudzież stawiacie okazale domy, jeździcie wspaniałymi autami i porzuciliście Ursusy dla maszyn Lamborghini czy innych zielonych John Dearów (czy jak tam je zwiecie)…
Wg. Mojej skromej teorii, kiedy rolnik mówi, że znowu, jak co roku jego produkcja jest poniżej kisztów, to znaczy, że już niedługo będzie w posiadaniu kwoty z czterema czy pięcioma zerami na końcu… oczywiscie netto:)
A ” mafia „zmusza nas do sprzedaży truskawek poniżej progu opłacalności, truskawek mało a oni swoje, bo jak zerwał to musi sprzedać , a nie wiedzą prezesi przetwórni i zachodnie koncerny ze jeszcze tydzień i po sezonie i znowu przetwórnie będą puste .Reasumując,wszyscy producenta mają w dup. e, łącznie z rządem.