Strategie dla truskawki w trudnym sezonie

Tytułowe strategie dotyczące m.in. ochrony i nawożenia plantacji truskawki w trudnym dla wielu plantatorów sezonie 2017 omawiano podczas IV Letnich Warsztatów z Grupą Truskawkową, które odbyły się w gospodarstwie Lilianny i Daniela Bednarków (fot. 1, 2). Wśród prelegentów byli specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie oraz przedstawiciele współorganizatorów i partnerów spotkania.

Aura nie sprzyjała, zabiegi były konieczne

Jak informowali prelegenci, dr Paweł Krawiec i dr hab. Zbigniew Jarosz (UP w Lublinie) oraz Albert Zwierzyński (Osadkowski SA), podczas lustracji pod koniec lutego okazało się, że truskawki lokalnie w dużym lub mniejszym stopniu przemarzły. Kondycja roślin zależała od uprawianej odmiany oraz obecności pokrywy śnieżnej zimą. Niska temperatura uszkodziła pędy truskawek w stopniu od małego do średniego. Takie rośliny w sezonie wegetacyjnym są bardziej podatne na atak patogenów – sprawców chorób, zarówno występujących na częściach podziemnych, jak i nadziemnych. Problem potęgował przebieg pogody w okresie kwitnienia. Wysoka wilgotność powietrza dochodząca nawet do 80100% przy dość wysokiej temperaturze to warunki sprzyjające rozwojowi większości chorób grzybowych – mówił P. Krawiec.

W czasie wiosennych spadków temperatury, nawet do -6°C, ucierpiały rozwinięte już kwiaty truskawek. Największe straty powstały na plantacjach, na których rośliny już zakwitły oraz mogły być okrywane agrowłókniną lub folią. Pod osłoną wegetacja przebiegała znacznie szybciej niż w gruncie i tam spodziewano się dużych strat. Jak przekazał A. Zwierzyński, niezmiernie ważne jest kontrolowanie stanu fitosanitarnego uprawy pod osłoną, a w razie pojawienia się problemu, konieczna jest szybka reakcja.

Na początku wegetacji większość plantatorów wykonywała zabiegi biologicznym środkiem Serenade ASO (działanie zapobiegawcze) lub Polyversum WP (działanie zapobiegawcze i interwencyjne). Do kolejnych zabiegów wykorzystywano już Pomarsol Forte 80 WG czy Thiram Granuflo 80 WG. Do pierwszego oprysku przeciwko przędziorkowi chmielowcowi można było wykorzystać środek o działaniu mechanicznym Emulpar ‘940 EC, natomiast gdy dostrzegalne były już jaja szkodnika, warto było stosować Nissorun Strong 250 EC, a wspomagająco także nawóz krzemowo-wapniowy Barrier Ca.

Jak informował Radosław Suchorzewski (Bayer), w sezonie 2017 dużym problemem była szara pleśń, zarodniki grzyba Botrytis cinerea były obecne na liściach, ogonkach liściowych i kwiatach, a w czasie zbiorów – także na owocach. Dwa główne terminy zwalczania patogenu w mijającym sezonie przypadły na 8 i 23 maja. Aby wspomóc plantatorów w podjęciu decyzji o wykonaniu zabiegu zwalczającego Bayer oferuje system doradczy Vademecum. W ofercie ma natomiast nowy dwuskładnikowy fungicyd Luna Sensation 500 SC, którym B. cinerea można ograniczać w uprawach borówki wysokiej, maliny, agrestu, porzeczek, a także mniej powszechnych gatunków, jak jeżyna, rokitnik czy suchodrzew jadalny (jagoda kamczacka). Aby zapobiec uodparnianiu się patogenu na stosowane substancje czynne, do programu warto wprowadzać środki biologiczne, np. Serenade ASO, produkty zawierające fosforyny lub nawozy z wapniem i krzemem.

Agnieszka Ptaszek (Nufarm) także potwierdziła, że miniony sezon upłynął pod znakiem walki z szarą pleśnią. Niezwalczana może znacznie ograniczyć plon truskawki, nawet do 80%. Nowym rozwiązaniem jest Prolectus 50 WG zawierający fenpyrazaminę, która hamuje kiełkowanie zarodników B. cinerea oraz ogranicza rozwój grzybni już namnożonej w tkankach rośliny. Pomimo karencji, która wynosi 1 dzień, zastosowanie środka nie wpływa na pogorszenie smaku i aromatu owoców, a poprawia trwałość pozbiorczą owoców.

Zapobiec zanim będzie za późno

Krawiec zwrócił uwagę na patogeny, które powodują zamieranie roślin na plantacjach. Najważniejsze z nich to Verticillium dahliae (początkowo powoduje więdnięcie liści truskawek, a następnie całych roślin, u podstawy ogonków liściowych powstają nekrozy), Phytophthora cactorum (powoduje równoczesne więdnięcie całej rośliny, a na koronie widoczna jest zgnilizna), Phytophthora fragariae var. fragariae (sprawia zamieranie drobnych korzeni oraz wierzchołków głównych, widoczne są „szczurze ogony”). Ciepła pogoda i wysoka wilgotność powietrza sprzyjała w br. także rozwojowi antraknozy (sprawca: kompleks patogenów Colletotrichum sp.) – choroby, która atakuje nie tylko owoce, lecz także powoduje nekrozy zielonych organów truskawki.

Rozprzestrzenianiu i namnażaniu się ww. patogenów można zapobiec, odpowiednio przygotowując pole pod nowe nasadzenia truskawki. Kolonie grzyba V. dahliae można ograniczyć, stosując odpowiednie przedplony, np. kukurydzę, gorczycę sarepską, grykę czy pszenicę. Coraz częściej w ograniczaniu porażenia truskawek przez sprawcę werticiliozy stosowane są także szczepy pasożytniczych grzybów Trichoderma harzianum i T. viridae. Przez aplikację produktu je zawierającego przez opryskiwanie gleby przed sadzeniem roślin (7 dni przed lub/i w dniu sadzenia) można ograniczyć stopień porażenia roślin nawet w 47–65% (doświadczenie prowadzone w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach). W Grecji natomiast – jak przekazał P. Krawiec – szczepy T. harzianum pod postacią produktu Trianum stosuje się przez jednokrotne podlewanie roślin po posadzeniu w dawce 40 g produktu na 1000 roślin. Po zastosowaniu tego zabiegu wypady roślin zostały ograniczone do 1,2%, podczas gdy w kombinacji kontrolnej wynosiły one 10,7%. Fińskie doświadczenia natomiast pokazują, że ograniczenie chorób systemu korzeniowego truskawki można uzyskać, stosując produkt Prestop® (zawiera grzybnie i zarodniki Gliocladium catenulatum, występującego naturalnie grzyba – nadpasożyta patogenów roślin).

W doświadczeniu na plantacji towarowej rośliny przed sadzeniem moczono w 0,25% lub 0,5% roztworze środka Prestop® i dodatkowo podlewano po posadzeniu jego roztworem (w dawce 250 g produktu/1000 roślin). Po 2,5 miesiącach od zabiegu oceniono stopnień porażenia roślin, uzyskano bardzo dobre efekty – do 100% skuteczności przy wyższym stężeniu roztworu. W Hiszpanii oceniano natomiast wpływ fumigacji na zasiedlenie roślin i gleby przez grzyby chorobotwórcze z rodzajów Rhizoctonia, Phytophthora, Fusarium, Trichoderma i Pythium oraz na występowanie na plantacji truskawki nicieni. Dobre rezultaty przyniosło stosowanie s.cz. dazomet (Basamid 97 GR w dawce 400 kg/ha*) oraz cyjanamidu wapnia (powstaje na skutek rozkładu nawozu Perlka; w doświadczeniu stosowano w dawce 700 kg/ha).

W przypadku pierwszego z wymienionych – środka Basamid 97 GR – warto zwrócić uwagę na temperaturę powietrza, która powinna wynosić powyżej 8°C, wymieszanie granulatu z glebą glebogryzarką lub łopatą rotacyjną na głębokość ok. 25 cm, lekkie przywałowanie i przykrycie gleby folią. Wskazane jest także aplikowanie środka na silnie wilgotną glebę (około 75% pojemności wodnej). Nawóz Perlka (azotniak) natomiast można wysiać przed uprawą przedplonu, gdyż dostarcza dużych dawek azotu długodziałającego i jego ilość w glebie może wpływać na błędy popełniane podczas obliczania dawek nawozowych.

Po zbiorach nie zapominajmy o plantacji

Takie motto przyświecało wszystkim prelegentom spotkania. W kwestii nawożenia stanowisko zajął A. Zwierzyński, zwracając uwagę na zabiegi wskazane po skoszeniu liści po zakończonych zbiorach. Odbudowę masy liściowej można wspomóc, stosując TerraSorb Complex w połączeniu z 0,5% roztworem mocznika, a lepsze zawiązanie pąków na kolejny sezon można uzyskać, stosując stosunkowo nowy produkt MaxiGrow, nawóz dolistny o działaniu biostymulującym zawierający mikroelementy, w dawce 0,5 l/ha (2-3 zabiegi co 7-14 dni).

Dorota Łabanowska-Bury

*zalecana przez producenta dawka w Polsce to 500 kg/h

Artykuł został opublikowany w numerze 8/2017 miesięcznika „Truskawka, malina, jagody”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here