Inflacja w lutym tego roku była najwyższa od grudnia 1996 roku. Rekordowe 18,4% jest przez sadowników odczuwane w każdym aspekcie codziennego życia.
Wczoraj Główny Urząd Statystyczny 15 marca podał dane o inflacji za luty. Niestety pobiliśmy kolejny rekord z ostatnich kilku miesięcy wzrostów. Inflacja w lutym wyniosła aż 18,4%. Badane ceny towarów i usług wzrosły względem ubiegłego miesiąca o 1,2%. W ujęciu rocznym wzrost cen usług wyniósł 13,3%, a towarów sięgnął 20,2%.
Takie tempo wzrostów cen dotyka producentów owoców w każdym aspekcie. Od zakupów spożywczych, przez środki ochrony i nawozy, aż po maszyny i ciągniki. Coraz niższa siła nabywcza złotego i coraz większa podaż pieniądza na rynku rekompensowana jest przez producentów i usługodawców w wyższych cenach.
Tak samo powinno to wyglądać, jeśli chodzi o sprzedaż owoców. Niestety, jak wielokrotnie się o tym mówiło w naszej branży, inflacja nie dotyczy jabłek i skutecznie je omija. Po pierwsze wynika to z dostatku jabłek na rynku. Po drugie z przerzucania kosztów przetwarzania i sortowania jabłek na sadowników przez niższe ceny zakupu.
[…] Inflacja najwyższa od 26 lat, ale nadal omija jabłka… […]