A jednak Egipt!

eksport łuszczki

Pomimo faktu, że przez wiele miesięcy największym rynkiem dla polskich jabłek pozostawała Rumunia, ostatecznie najwięcej sprzedaliśmy do Egiptu. Ceny, choć wzrosły, nadal pozostawiają wiele do życzenia.

A jednak Egipt!

Sumaryczne dane GUS-u za okres wrzesień 2022 – sierpień 2023 wykazują, że największym odbiorcą Polskich jabłek w minionym sezonie był Egipt. Stało się tak pomimo tego, że niepełne dane wielokrotnie wskazywały na Rumunię. Podium prezentuje się zatem następująco: 

  • Egipt                – 76,1 tysiąca ton
  • Rumunia        – 72,0 tysiące ton
  • Kazachstan    – 61,0 tysięcy ton

Dla kontrastu i jako ciekawostkę warto wspomnieć o najbardziej egzotycznych krajach, gdzie trafiły polskie jabłka. Są to: Kenia, Sri Lanka i Malediwy. W każdym przypadku całkowity eksport w sezonie równa się wysyłce jednego kontenera chłodniczego. 

Sukces dywersyfikacji?

Jak doskonale pamiętamy, przed embargiem duża część naszej produkcji jabłek od początku nakierowana była na eksport do Rosji. W sezonie 2012/13 trafiły tam 743 tysiące ton naszych jabłek. Bez dostępu do rynku rosyjskiego musimy szukać alternatyw i chociaż wysyłki są jeszcze niewielkie to udaje nam się ta sztuka.

We wspomnianym sezonie 2012/2013 eksportowaliśmy jabłka do 56 krajów świata. W zakończonym sezonie już do 74 krajów. Geografia naszego eksportu wyraźnie się poszerzyła. Teraz czas na zaistnienie na nowych rynkach poprzez promocję i zwiększenie eksportowanych wolumenów. 

Tyle, co przed rokiem

Pomimo trudności finansowych na największym rynku docelowym – w Egipcie, praktycznie wyrównaliśmy wynik eksportowy z poprzedniego sezonu. Był on o zaledwie o 0,3% niższy niż przed sezonem i wyniósł 773 tysiące ton. Wynik należy uznać za sukces.

Za sukces nie można jednak uznać średnich cen eksportowanych jabłek. Wobec inflacji i wzrostu kosztów produkcji wzrosły one średnio zaledwie o 0,30 zł na kilogramie. Średnia cena wyeksportowanego kilograma w sezonie 2021/22 wyniosła 1,83 zł a w sezonie 2022/23 – 2,13 zł.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here