Jak doskonale wiedzą sadownicy, handel na rynkach hurtowych często jest loterią. Tak też jest w tym tygodniu w przypadku czereśni na rynku hurtowym w Broniszach. Jak informują nas czytelnicy, dziś w nocy podaż była bardzo duża (4/5.07.2020), a cena czereśni już we wczesnych godzinach porannych znacznie spadła. Sytuacja, gdy na rynku jest mało kupujących żargonowo nazywana jest „plażą”.
Czwartek i piątek były bardzo dobrymi dniami dla producentów. Wtedy to można było sprzedać na przykład najwyższej jakości Kordię po 13 – 15 zł za kilogram. Dodatkowo sadownicy opuszczali rynek bardzo krótko po przyjeździe. Dziś już w godzinach nocnych podaż czereśni była dość duża. Około godziny 5:00 nad ranem, czereśniami wypełnione były niemal trzy alejki.
Niestety na efekty nie trzeba było długo czekać. Ceny błyskawicznie zaczęły spadać. O 9:00 rano ceny wywoławcze prezentowały się następująco:
Poznańska 4 – 5 zł/kg
Vanda 6 zł/kg
Sylvia 6 zł/kg
Kordia 9 – 10 zł/kg
Octavia 8 – 9 zł/kg
Zdaniem plantatorów, obserwowane jest błyskawiczne dojrzewanie czereśni w związku z ostatnimi ciepłymi i słonecznymi dniami. W związku z tym dość duża podaż skumulowała się w jednym dniu. Zapowiadane na dziś wysokie temperatury nie wróżą dobrze dla czereśni czekających pod gołym niebem na kupujących.
Dlatego, jeśli ktoś ma możliwość, najlepszym rozwiązaniem w tym momencie jest schłodzenie zerwanych czereśni i przeczekanie tej chwilowej słabszej koniunktury i niższych cen.
Przepraszam,a skąd te czereśnie bo podobno w Polsce wszystko zmarzlo.
To import?