W tym sezonie to Niemcy kupują największe ilości polskich jabłek.
Małe zbiory jabłek w Niemczech
Jabłko nadal jest owocem numer jeden w Niemczech, jeśli chodzi produkcję. Jednak niemiecki federalny urząd statystyczny finalnie oszacował zbiory na znacznie wyższe niż te prognozowane przez WAPA. Przypomnijmy, że sierpniowa prognoza WAPA wynosiła 793 tysiące ton, a urząd ocenił je na 872 tysiące ton.
Główną przyczyną niższego plonowania były oczywiście przymrozki, które jednak nie były ani powszechne, ani tym bardziej „sprawiedliwe”. Podczas gdy w Badenii – Wirtembergii zebrano więcej od średniej z ostatniej dekady to w Brandenburgii i Saksonii straty sięgały 90%.
Miejsce dla jabłek z Polski
Od początku sezonu 2024/2025 Niemcy są największym rynkiem zbytu dla naszych jabłek. W każdym z pierwszych trzech miesięcy sezonu wyeksportowaliśmy ponad 10 000 ton. Razem mówimy o wolumenie niemal 34 tysięcy ton. Mniejsze zbiory „za Odrą” są dodatkowym czynnikiem, który stymuluje import z Polski.
Rozdysponowanie krajowych jabłek w Niemczech:
- Rynek świeży – 73,3%
- Przetwórstwo – 25,8%
- Nie wprowadzone do obrotu z powodu jakości – 0,9%
Produkcja owoców z drzew:
- Jabłka – 87,6%
- Śliwki – 4,4%
- Gruszki – 3,9%
- Czereśnie – 2,8%
- Morele – 0,8%
- Pozostałe – 0,5%
źródło: www.destatis.de