Mały włoski rozrzutnik, który sam się załaduje. Ile kosztuje?

rozrzutnik

Świetny pomysł i pomysłowa konstrukcja. Naszym zdaniem ten włoski rozrzutnik dobrze sprawdziłby się przy rozsypywaniu podłoża pieczarkowego.

Rozrzutnik, który sami załadujemy

Podczas włoskich targów Agrilevante 2025, prezentowano wyjątkowo pomysłową maszynę, która naszym zdaniem sprawdzi się także w sadownictwie. RenMark Jolly 40 to kompaktowy, produkowany we Włoszech rozrzutnik obornika, który ma również zastosowanie w hodowli zwierząt.

Nas najbardziej interesuje konstrukcja. Dzięki samozaładowczemu systemowi i bocznemu wyrzutowi materiału, maszyna świetnie sprawdzi się w gospodarstwach, gdzie liczy się oszczędność miejsca i czasu.

reklama

Zaprojektowano ją tak, aby skrócić prace związane z załadunkiem obornika. Maszyna zawieszana jest na tylnym TUZ-ie ciągnika, a po cofnięciu, dzięki otwieranej hydraulicznie klapie, może pobrać materiał bezpośrednio z pryzmy. Dystrybucja materiału wygląda różnie w zależności od wariantu maszyny. Naszym zdaniem świetnie sprawdziłaby się przy rozsypywaniu podłoża pieczarkowego. Nie potrzebujemy ładowarki i nie przesiadamy się do drugiej maszyny. Z drugiej strony częściej wracamy ciągnikiem do pryzmy.

Konstrukcja i cena

W najprostszej wersji (modele 40A/B) za dystrybucję zawartości odpowiada znajdujący się na dnie komory poziomy ślimak oraz talerz, zaś w najbardziej zaawansowanej (modele 40/F/FP) rozdrabnianie wspomaga pionowy ślimak.

Zaletą Jolly jest możliwość precyzyjnej regulacji kąta i odległości wyrzutu – od kilkudziesięciu centymetrów do nawet kilku metrów. Pozwala to równomiernie rozkładać materiał tj. obornik, trociny, kompost lub kiszonka dokładnie tam, gdzie są potrzebne.

Standardowo maszyny są ocynkowane, a ich pojemności w zależności od modelu to od 0,8 do 1 m3. Model Jolly 40/S kosztuje we Włoszech około 26 tys. zł brutto. Maszyny dostępne są w Polsce za pośrednictwem firmy Sadmasz. Niżej załączamy film producenta, na którym najlepiej widać zasadę działania maszyny.

autor: Mateusz Wasak, redakcja portalu www.wrp.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here