Liczymy, przeliczamy, lustrujemy, kalkulujemy… O tym, że plony będą w tym roku niższe niż w ubiegłym, wiedzieliśmy niemal od początku sezonu, ale że będą aż tak niskie, tego wielu sadowników się nie spodziewało. A to przecież nie koniec sezonu. Głównym czynnikiem – na który, jak dobrze wiemy, nie mamy wpływu lub mamy tylko niewielki – jest pogoda, a ta nie rozpieszcza producentów owoców. Obecnie w wielu sadach widoczne jest masowe osypywanie się zawiązków, i to nie tylko w kwaterach jabłoni.
Z dnia na dzień napływają też informacje dotyczące szacunków plonów w innych krajach. Ponieważ w wielu rejonach Europy także wystąpiły mało sprzyjające warunki, plony również będą niższe, niż się pierwotnie spodziewano. Natomiast w tym roku w Chinach, według zapewnień ekspertów, nie odnotowano w sadach żadnych uszkodzeń, co więcej – drzewa są „wypoczęte” po poprzednim sezonie, co prognozuje bardzo dobre zbiory. Mniejsze zbiory to szansa na uzyskanie wyższej ceny za owoce. Dlatego tam, gdzie one są, warto zadbać o ich jakość i ochronę, a następnie o terminowy zbiór i właściwe przechowywanie.
Redaktor naczelny Monika Strużyk.
W najnowszym numerze MPS SAD – 6/2019 między innymi:
Minęło już ponad 8 miesięcy od momentu, gdy pierwsze jabłka zebrane jesienią 2018 roku trafiły do komór przechowalniczych. Wysokie plony, niekorzystny przebieg warunków atmosferycznych podczas sezonu wegetacyjnego oraz problemy z prawidłowym wyznaczeniem terminu zbioru wpłynęły na jakość i trwałość owoców. O potencjalnych problemach podczas sezonu przechowalniczego wspominałem we wrześniowym numerze „MPS SAD”. Niestety, wiele z nich wystąpiło, a sytuację dodatkowo komplikuje ilość jabłek, jaka nadal jest przechowywana, w związku z czym należy oczekiwać, że wraz z dalszym wydłużaniem okresu przechowywania problemy z jakością będą jedynie się pogłębiać.
W artykule między innymi o:
- Zbyt dużo jabłek w komorach przechowalniczych
- Zbyt duże zróżnicowanie jakościowe
- Niska jędrność owoców w handlu
- Problem z jędrnością znacznie poważniejszy
- Choroby fizjologiczne i uszkodzenia owoców
- Kontrola owoców i bezpieczeństwo
Czytaj dalej – strony 6-9 w MPS SAD 6/2019
Dr inż. Paweł Bielicki Mgr Marcin Pąśko Pracownia Szkółkarstwa
W Polsce od lat produkuje się bardzo dużo sadowniczego materiału szkółkarskiego, który dzieli się na drzewka kwalifikowane oraz drzewka kategorii CAC. W 2017 r. wyprodukowano 12 mln 403 tys. kwalifikowanych drzewek owocowych1). Drzewka takie uzyskuje się z oczek pobieranych ze sprawdzonych urzędowo sadów zraźnikowych. W tym przypadku można mieć pewność, że uzyskany materiał jest zdrowy, czyli wolny od sprawców groźnych chorób grzybowych, wirusowych i bakteryjnych. Natomiast jeśli chodzi o drzewka kategorii CAC, nie można mieć już tej pewności, ponieważ w dalszym ciągu do ich produkcji pobiera się „oczka” z różnych źródeł, nie zawsze sprawdzonych pod względem zdrowotnym. Są to „oczka” pobierane z jednorocznych pędów ciętych z okulantów lub drzewek starszych rosnących w szkółkach i sadach towarowych, a niekiedy rosnących w uprawie amatorskiej czy przydomowej. Dlatego sadownicy powinni zwracać uwagę na to, jaki materiał szkółkarski kupują. Niestety, ze względu na niższą cenę w większości decydują się na drzewka kategorii CAC.
Czytaj dalej – strony 29-33 w MPS SAD 6/2019
W tym sezonie część sadowników przystąpiła do ochrony tradycyjnie, ale też wielu, z racji trudnej sytuacji ekonomicznej, ograniczało zabiegi do minimum, często wykonując je na granicy skuteczności.
Obecnie jednak, z uwagi na coraz liczniejsze doniesienia dotyczące przemarznięcia kwiatów i zawiązków w wielu krajowych i zagranicznych sadach, wiele osób niedotkniętych tą tragedią postanowiło wykazać większe zaangażowanie w walce o odpowiedniej wysokości i jakości plon. Czytaj dalej – strona 54 w MPS SAD 6/2019
Marcin Oleszczak – AGRISE Sp. z o.o. – Grupa Kapitałowa INTERMAG
Obecnie każdy sadownik wykonuje mniej lub więcej zabiegów nawozami wapniowymi oraz przeprowadza wapnowanie gleby. Ważne jednak jest świadome stosowanie nawozów wapniowych, zarówno doglebowych, jak i dolistnych, szczególnie w zakresie liczby wykonywanych zabiegów, jak i terminów oraz konieczności ich wykonywania związanych z ograniczeniami w pobieraniu wapnia przez system korzeniowy drzew. Wydaje się, że w tym sezonie, kiedy na niektórych odmianach czy kwaterach mamy wyraźnie mniej owoców, dokarmianie wapniem może okazać się kluczowe, głównie dla jakości owoców. Czytaj dalej – strona 68 w MPS SAD 6/2019
Karol Pajewski – sadownik
Rolnictwo to nie jest łatwy kawałek chleba. Zarówno dla nas, sadowników nad Wisłą, jak i dla naszych kolegów po fachu w Chinach, Brazylii czy USA. Wiosna to tytułowy czas wyzwań. Tegoroczna była dla sadowników wyjątkowa pod wieloma względami. Z jednej strony w komorach chłodniczych pozostało jeszcze dużo jabłek, z drugiej wiemy, że tej jesieni jabłek będzie znacznie mniej. Może się paradoksalnie wydawać, że skoro owoców będzie mniej, to nie trzeba się starać, bo i tak znajdą nabywców… Otóż nic bardziej mylnego! Starać się trzeba zawsze. W dzisiejszym świecie chwila nieuwagi skutkuje wypadnięciem z rynku. Można też powiedzieć, że każdy rok to „czas wyzwań”, ten jest jednak z wielu powodów wyjątkowy… Czytaj dalej – strona 77 w MPS SAD 6/2019
Nie zwlekaj zaprenumeruj MPS SAD
lub kup najnowszy numer 6/2019:
