Ulubioną odmianą Niemców od wielu lat niezmiennie jest Elstar. Co ciekawe na niemieckich rynkach hurtowych Elstar z Chile kosztuje dwa razy tyle co jabłka niemieckie.
Na niemieckich rynkach hurtowych najdroższe są obecnie jabłka z południowej półkuli. Cenę windują koszty transportu morskiego. Najdroższy jest Elstar z Chile po 2,36 euro/kg (10,82 zł/kg). Jest to jednocześnie dwukrotność ceny niemieckiego Elstara. Nieco tańsza jest Gala z Chile i Nowej Zelandii 2,00 euro/kg – 9,17 zł/kg.
Drogie są również truskawki. Niemieckie, belgijskie i holenderskie owoce kosztują nieco ponad 30 zł/kg. Tańszy jest import z południa Europy. Truskawki z Grecji i Włoch kosztują około 23 zł/kg. Najdroższym owocem są obecnie hiszpańskie czereśnie po 13 euro/kg – 60,00 zł /kg.
Przegląd cen na niemieckich rynkach hurtowych po raz kolejny ujawnia bardzo smutny fakt. Polskie jabłka są nadal najtańsze na niemieckim rynku. Golden Delicious kosztuje 0,90 euro/ka (4,12 zł/kg). Tyle samo kosztuje polska Gala Royal.
źródło: fruchtportal.de
