Wtorek jest dniem, w którym wiele zakładów przetwórczych kończy produkcję koncentratów w tym roku. Czas na długą przerwę świąteczną. W ubiegłym tygodniu z kilkudniowym wyprzedzeniem informowano skupujących o dzisiejszych spadkach cen. Kolejki przed zakładami mogliśmy zaobserwować pod koniec tygodnia, dziś już brak wzmożonego ruchu za przetwórniach.
Przetwórnie planują obecnie tradycyjnie dość długą przerwę świąteczną. Potrwa ona od 24 grudnia do 3 stycznia (miejscami do 6 stycznia). W wielu dużych przetwórniach ostatnim dniem zakupu i produkcji jest wtorek. Następnie linie produkcyjne i maszyny są myte. Produkcja będzie wznowiona po nowym roku.
W ciągu ostatnich tygodni cena jabłek przemysłowych była bardzo stabilna. Małe dostawy towaru i stabilne ceny przetworzonego surowca nie wpływały na ceny zakupu i produkcję.
Spółka Döhler jakiś czas temu zdecydowała o obniżkach cen zakupu przypadających na dzisiejszy poniedziałek 21 grudnia. W ostatnich dniach dostawcy otrzymali smsy od spółki informujące właśnie o tym fakcie. Cena w przypadku dzisiejszych awizacji wynosi 0,45 zł za kilogram. To obniżka z poprzednich 0,55 zł za kilogram (-19%).
Analogicznie spadła cena na punktach skupu. Zdaniem wielu pośredników miało to zmotywować do większych dostaw przed przerwą. Przedsiębiorcy zajmujący się handlem jabłkami przemysłowymi od dziś oferują najczęściej 0,40 zł za kilogram.
Kwestia nagłaśniania spadków z kilkudniowym wyprzedzeniem przyniosła zamierzone skutki. Z punktu widzenia kupującego (przetwórni) była to skuteczna strategia. Jednocześnie z informowaniem o obniżkach miało miejsce sondowanie rynku ze strony przetwórni. Zwiększony ruch panował jednak za zakładach stosunkowo krótko. Kolejki mogliśmy zobaczyć jedynie w czwartek, i w piątek.