Dziś w poniedziałek 31.08.2020 ceny jabłek przemysłowych spadły do poziomu około 0,55 zł za kilogram. Są to pierwsze spadki cen od dłuższego czasu.
Miniony tydzień to stabilne ceny jabłek przemysłowych. W zależności od rejonu kraju sadownicy otrzymywali od 0,58 do 0,62 zł za kilogram. W przypadku suchego przemysłu od 2 do 4 groszy więcej niż podana wyżej górna stawka. Jabłka na soki to również nieco wyższe stawki, od 0,70 do 0,80 zł za kilogram.
Wichury, które w ostatnich kilku dniach towarzyszyły burzom, wyrządziły pewne straty. W niektórych sadach wiatr przewrócił całe rzędy drzew, tam, gdzie burze były najsilniejsze, wiatr zrzucał jabłka z drzew.
Z pewnością nie jest to jednak powód do obniżek cen, ponieważ o nich mówiło się o nich już od kilku dni. Zdaniem części sadowników cała sytuacja jest spowodowana niedoborem surowca na zakładach przetwórczych. Ich zdaniem wieszczenie spadków ma w pewien sposób zmotywować sadowników do sprzedaży jabłek przemysłowych.
Warto pamiętać, że popyt na surowiec się nie zmniejsza. Mamy obecnie do czynienia ze scenariuszem, który powtarza się na tym rynku niezwykle często. Najpierw nagłaśnia się nadchodzące spadki. Następnie producenci chcą sprzedać surowiec przed spadkami. W efekcie zwiększają podaż – czyli dają ekonomiczny powód do obniżek. Czasem towarzyszy temu zmniejszenie wydajności produkcji czyli stworzenie tak zwanego „sztucznego tłoku” i kolejek. Mamy zatem idealną sytuację do obniżek, nawet pomimo globalnego popytu na dany produkt, dlatego, że opisana sytuacja występuje bardzo lokalnie.
Na rynkach finansowych trendowi wzrostowemu towarzyszą impulsy oraz korekty. Z taką właśnie korektą cenową (pierwszą w tym sezonie) mamy właśnie do czynienia obecnie.
Aura niedopisała lecz ceny jabłek powinny,się utrzymać w granicach 50 do 65 gr. Gdyż na rynku europejskim także Rosji nie jest dużo towaru a zapotrzebowanie jest.