Problem większego nasilenia chorób kory i drewna nie dotyczy wyłącznie Gali, lecz wszystkich podatnych odmian. W tym sezonie niestety zjawisko jest częstsze niż w ubiegłych latach. Decydującą rolę w rozwoju tytułowych odmian miały częste opady.
W tym roku znacznie częściej obserwujemy w sadach choroby kory i drewna. Problem dotyczy szczególnie młodych sadów, w których uprawia się sporty Gali oraz sporty Red Deliciousa. Zwiększona presja tego typu chorób jest związana z uszkodzeniami mrozowymi drzew i wiosennym przebiegiem choroby. Osłabione jabłonie są bardziej podatne na infekcje. W kwaterach odmian podatnych obserwujemy ponadto zgorzele jabłoni i inne choroby tego typu.
Jak to bywa w przypadku licznych infekcji danej choroby w pierwszej kolejności najbardziej cierpią odmiany na tę chorobą podatne. W przypadku raka drzew owocowych, taką odmianą jest niewątpliwie Gala i jej sporty.
Główną metodą walki z rakiem drzew owocowych, którego objawy widzimy na zdjęciach jest przede wszystkim wycinanie i usuwanie zainfekowanych gałęzi. W przypadku pni konieczne jest czyszczenie ran, a następnie ich smarowanie specjalnymi pastami. Przy usuwaniu zainfekowanych części drzew zawsze należy pamiętać o zapasie zdrowej tkanki.
Decydującą rolę w rozwoju patogenów powodujących choroby kory i drewna stanowią opady atmosferyczne. Tej wiosny mieliśmy ich pod dostatkiem z czego bezpośrednio wynika opisywana presja chorób. Wraz z deszczem patogeny są spłukiwane i przenoszone na niewielkie odległości.
W ostatnim czasie wielokrotnie informowaliśmy też o licznych i silnych infekcjach raka bateryjnego drzew owocowych. Występowały one we wszystkich zagłębiach produkcji sadowniczej w Polsce. Z powodu tej choroby cierpią drzewa pestkowe. Niemniej infekcjom obu chorób sprzyjała przede wszystkim pogoda.