Kolejna już obniżka cen jabłek przemysłowych stała się faktem. Dziś na wszystkich skupach ceny spadły na 40 groszy. O obniżkach było wiadomo już od ubiegłej środy – wtedy największa przetwórnia w Polsce rozesłała wśród swoich dostawców wiadomości informujące o spadkach.
Jak informowali nas w ubiegłą środę dostawcy – właściciele skupów, którzy dostarczają jabłka do największej przetwórni w Polsce, otrzymywali wtedy wiadomości sms z zakładu o obniżkach cen jabłek przemysłowych, które miały nastąpić właśnie w poniedziałek, 28 września.
W rozmowach właściciele skupów przyznają, że jak na tę porę roku dostawy jabłek przemysłowych od sadowników są niewielkie. W latach ze standardowym plonowaniem jabłoni o tej porze na skupach były już kolejki. Dziś jabłka przemysłowe sprzedają pojedynczy producenci, również z tego względu, że jest duży popyt na jabłka na soki, a także drugą klasę jabłek deserowych.
Mimo to ceny jabłek przemysłowych spadają. Przez około tydzień cena na skupach wynosiła w całej Polsce 45 groszy. Od początku ubiegłego tygodnia niektóre mniejsze przetwórnie i skupy zaczęły podnosić ceny – jabłka przemysłowe można było sprzedać w cenie 46-47 groszy.
Dziś nastąpiła kolejna obniżka. Jabłka przemysłowe na skupie można sprzedać w cenie 40 groszy. Cześć sadowników natomiast już dziś zapowiadają wstrzymanie dostaw. Można ulec wrażeniu, że branża przetwórcza korzysta z zamieszania, z jakim mamy obecnie do czynienia w rolnictwie. Głośna ustawa zwana „piątką dla zwierząt” oraz związane z nią środowe strajki, działają w tym wypadku na niekorzyść sadowników.
