Sadownicy mają w pamięci ostatnie głośne kontrole oraz „naloty” na konkretne gospodarstwa i miejscowości. PIORiN informuje o kontrolach środków ochrony roślin, jakie przeprowadzono w ubiegłym roku.
W całym 2024 roku PIORiN przeprowadził 5 729 kontroli obrotu środkami ochrony roślin, obejmując urzędowymi badaniami jakości 314 próbek, w tym 252 próbki podstawowe oraz 62 próbki interwencyjne.
Wśród próbek objętych kontrolą podstawową wydano 249 atestów z orzeczeniem pozytywnym, potwierdzającym dobrą jakość badanych produktów. W przypadku 3 atestów wydano orzeczenia negatywne dyskwalifikujące możliwość występowania środków ochrony roślin w obrocie.
W kontroli interwencyjnej spośród 62 próbek, 24 uzyskały negatywną opinię, skutkującą niedopuszczeniem środka do obrotu handlowego i użytku. W większości przypadków nieprawidłowości dotyczyły nielegalnych produktów, w tym niedopuszczonych do obrotu i z obcojęzycznymi etykietami.
Spójrzmy na wyniki z matematycznego punktu widzenia.
- Kupując z legalnych źródeł dystrybucji mamy tylko 1,2% szans, że kupimy produkt, który nie powinien trafić do obrotu.
- Kupując z przysłowiowego „bagażnika” mamy aż 38% szans, że kupimy produkt, który nie powinien trafić do obrotu, a który może zaszkodzić lub w najlepszym wypadku nie pomóc naszym uprawom.
źródło: www.gov.pl/web/piorin/