Deszczowa pogoda skutecznie wstrzymała dostawy wiśni do przetwórstwa. W tym tygodniu będziemy obserwowali szczyt zbiorów mechanicznych z przeznaczeniem na tłoczenie. Co dalej z cenami skupu?
Przedwczoraj i wczoraj dostawy wiśni na punkty skupu były w zależności od rejonu kraju zerowe bądź niewielkie. Popyt na surowiec nie spadł, więc wielu uczestników rynku spodziewa się dziś niewielkich wzrostów cen skupu. Dziś zakłady przetwórcze przystępują do produkcji „na pusto”.
Ceny skupu wiśni na mrożenie były w tym tygodniu bardzo stabilne. Wiele firm utrzymywało cenę za wiśnie na mrożenie na poziomie 2,40 zł/kg. Lokalnie pojawiały się oferty 2,50 zł/kg. Warto podkreślić, że nie wynikały one ze wzrostów cen na przetwórniach, lecz niższej marży przedsiębiorców zajmujących się handlem. Wiśnie na tłoczenie były skupowane przeważnie po 1,40 zł/kg.
O ile w przypadku wiśni na mrożenie zrywanej ręcznie podaż będzie jeszcze przez kilka najbliższych dni stabilna, to w przypadku wiśni ze zbioru mechanicznego bez wątpienia będziemy notowali znaczący wzrost podaży.
Dzisiejsza słoneczna pogoda oznacza kontynuowanie pracy w sadach. Tłocznie nie skupiły i nie przetworzyły jeszcze znaczących ilości owoców. Pośrednicy z kolei informują o widocznym zainteresowaniu na ten rodzaj surowca. Powstaje pytanie, jak dalej będzie kształtować się cena skupu?
[…] Skup wiśni: Sadownicy liczą na wzrosty cen […]