Najnowszy raport WAPA dotyczy zapasów jabłek na początku kwietnia. Co ciekawe, to nie Polska dysponuje w tym momencie największym wolumenem jabłek. Ogólnie jabłek w UE jest „tylko” 8% więcej niż w ubiegłym roku, co nie współgra z poziomem cen w Polsce.
Na pozycji lidera pod względem zmagazynowanych jabłek wyprzedzili nas Włosi i to oni sprzedali najwięcej jabłek. W tamtejszych chłodniach na dzień 1 kwietnia było zmagazynowane 607 116 ton. W Polsce natomiast 592 000 ton. Na trzecim miejscu znajduje się Francja ze znacznie mniejszym tonażem 239 800 ton.
Jak informowaliśmy między innymi w artykule z 13 kwietnia: Holandia: Coraz mniej jabłek, problemy z zakupem niektórych odmian zapasy jabłek w krajach Beneluksu są o 25 000 – 30 000 ton mniejsze, niż w ubiegłym roku o tej samej porze. W związku z tym, zakładając stałe tempo sprzedaży Belgia, Holandia ale również Hiszpania najprawdopodobniej będą zwiększały import jabłek w miesiącach letnich.
Ogólnie w całej Wspólnocie jabłek jest nieco więcej, niż w ubiegłym roku. Na dzień 1 kwietnia było to 1 922 817 ton wobec 1 778 124 ton rok temu. Jest to zatem „tylko” 8% więcej. Pomijając fakt tonażu, to różnica nie jest duża. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę ceny jabłek w Polsce w tamtym roku. W kwietniu były one znacznie wyższe.