Najnowsze dane Eurostatu za listopad pokazują, że import koncentratu jabłkowego w listopadzie nie spadł. Sprowadzone wolumeny miały istotny wpływ na rynek jabłek przemysłowych.
W październiku sprowadzono do Polski 8013 ton koncentratu jabłkowego z Ukrainy. W kolejnym miesiącu importerzy (producenci soków i przetwórnie), niestety, „poprawiły” ten wynik. Import w listopadzie wyniósł 8027 ton. Zatem zaledwie w dwa miesiące przywieziono do naszego kraju (w przeliczeniu z koncentratu) około 112 000 ton surowca.
W listopadzie cena skupu jabłek przemysłowych była niezwykle stabilna na poziomie 0,32 – 0,34 zł/kg. Wykres ceny w czasie będący linią prostą nie był na tym rynku obserwowany od lat. Wyjątkiem był właśnie trwający sezon, gdzie cena „nie drgnęła” przez kilka tygodni.
Analizując wolumen importu i jego wartość widzimy, że ukraińscy eksporterzy podnoszą ceny. Kilogram koncentratu podrożał (średnio) o 20 groszy w listopadzie w porównaniu z październikiem (z 5,66 do 5,86 zł/kg). Chociaż wydaje się to nieznaczącą podwyżką to za kilkanaście ton więcej importerzy w Polsce musieli zapłacić 1,6 miliona złotych więcej.
Po wprowadzeniu bezcłowego handlu z Ukrainą, kraj ten jest głównym dostawcą koncentratu do Polski. Na drugim miejscu jest Mołdawia. W tym wypadku import w listopadzie nieco spadł w porównaniu z poprzednim miesiącem i wyniósł 828 ton. Produkt importowany z innych krajów to wolumen nie mający żadnego wpływu na rynek.
źródło danych: www.ec.europa.eu/eurostat
