Zanim zjemy pierwsze krajowe czereśnie musi minąć jeszcze około 5 – 6 tygodni. We Włoszech na rynek trafiają pierwsze owoce spod osłon. Natomiast na tradycyjnej aukcji w Turcji sprzedawano pierwsze owoce po 172 zł/kg.
Na włoski rynek dostarczane są pierwsze owoce z uprawy tunelowej. Zbiory na południu kraju (w Apulii) rozpoczęto na początku tego tygodnia. Potrwają około 10 dni, a sadownicy są zadowoleni z wyprodukowania owoców powyżej 30 milimetrów średnicy.
Tegoroczna kapryśna pogoda nie przeszkadzała jednak tak bardzo w uprawie tunelowej. Drzewa są dość niskie, ponieważ zadaszenie jest na wysokości zaledwie 3,2 metra. Popularne w regionie konstrukcje posiadają centralny tunel wentylacyjny i boczne otwory. Mimo tego pod zadaszeniem jest cały czas o około 4°C cieplej niż na zewnątrz konstrukcji. Dzięki temu dojrzałe czereśnie już teraz trafiają na rynek w atrakcyjnych cenach.
Czereśnie z tegorocznych zbiorów znajdują już swoich nabywców także w Turcji. W tym wypadku mamy mówimy jednak o owocach z tradycyjnych, nieosłoniętych sadów. Pierwsze owoce zostały sprzedane na tradycyjnej corocznej aukcji po 170 zł/kg. Na rynek, a także na eksport powoli będą trafiały coraz większe wolumeny. Przypomnijmy, że Turcja jest światowym liderem w produkcji czereśni z potencjałem przekraczającym 800 tysięcy ton rocznie.
źródło: www.agf.nl / www.raillynews.com
[…] We Włoszech i w Turcji na rynek trafiają pierwsze czereśnie […]