Mniejszy eksport jabłek z UE to wolniejsze tempo opróżniania chłodni z jabłek. Niestety, odbija się to na cenach, które latem nie rosną pomimo wzrostu kosztów.
W tym sezonie tempo sprzedaży jabłek jest wolniejsze
Pierwsza grafika, przygotowana przez analityków Komisji Europejskiej, prezentuje tempo sprzedaży jabłek w tym sezonie. Wartości w kolejnych miesiącach przedstawia czerwona linia. Zielona linia to dane z sezonu 2022/2023, a niebieska to średnia z 5 ostatnich sezonów.
Główny wniosek, jaki możemy w tym miejscu wyciągnąć, jest bardzo niepokojący. Otóż, w każdym miesiącu skumulowana sprzedaż jabłek w Unii była niższa niż przed rokiem i niższa niż średnia z ostatnich pięciu lat. Marzec 2024 to ponad 100 000 ton mniej sprzedanych jabłek niż przed rokiem.
Efektem jest to, co widzimy na drugim wykresie. Na początku sezonu tegoroczne zapasy jabłek były niższe od zeszłorocznych. Jednak w czerwcu były już wyższe od ubiegłorocznych (czerwona strzałka).
UE eksportuje w tym sezonie mnie jabłek
Są dwie główne przyczyny zjawiska. Po pierwsze, skumulowany eksport jabłek z UE jest znacznie niższy niż przed rokiem. Niestety, jabłka z krajów Wspólnoty osiągają również gorsze ceny niż w analogicznych okresach poprzednich sezonów. Prezentuje to ostatni wykres. Widzimy na nim wyraźnie, że eksport jabłek z UE znacząco wyhamował od grudnia.
Problem pogłębia spadająca konsumpcja jabłek w Unii Europejskiej. W efekcie średnie ceny we Wspólnocie nie rosną w okresie letnim w tempie, jakie obserwowaliśmy w ostatnich latach.
