Według prognoz zbiorów jabłek 2024 przedstawionych przez WAPA w Polsce wyprodukujemy w tym sezonie o 865 tys. ton jabłek przemysłowych mniej niż w 2023 roku.
Znaczny spadek produkcji jabłek przemysłowych
Polska jest największym producentem jabłek w Europie, a także największym producentem jabłek przemysłowych na kontynencie. Tegoroczne szacunki WAPA pokazują, że rynek jabłek przemysłowych będzie miał znacznie mniej surowca niż w poprzednich latach. Będzie to ponad 1 mln ton mniej.
To właśnie w Polsce spadek produkcji będzie największy i wyniesie 865 tys. ton. O tyle mniej jabłek przemysłowych trafi do zakładów przetwórczych. Warto dodać, że Polska odpowiada za 55% całkowitej podaży jabłek przemysłowych w Europie w sezonie 2024-2025.
60% jabłek trafi do przetwórstwa
Z danych wynika, że prawie 60% naszej całkowitej produkcji jabłek trafi do przetwórstwa. Liczby nie pozostawiają złudzeń, w większości produkujemy właśnie jabłka przemysłowe. W wybranych sezonach jest to nawet 70% całkowitej produkcji. Od ponad dekady odsetek nie spada poniżej 50%.
Z kolei w samym segmencie jabłek przemysłowych zdecydowana większość kierowana jest do produkcji zagęszczonego soku jabłkowego. Niemniej w ostatniej dekadzie stopniowo rośnie produkcja soków NFC i innych przetworów, na przykład suszonych jabłek. Omawiane proporcje świetnie obrazuje poniższy diagram.
Koncentrat jabłkowy – jesteśmy ważnym graczem na świecie
Drugi, równie ciekawy wykres z raportu Polskiego Funduszu Rozwoju dotyczy największych eksporterów koncentratu jabłkowego. Jesteśmy na drugim miejscu na świecie pod względem wartości. Pod względem ilości dominują Chiny.
Niezależnie od lidera tegoroczne prognozy zbiorów w Polsce budzą wyjątkowo duże zainteresowanie na całym świecie. W miarę upływu lat widzimy, że różnice pomiędzy trzema największymi eksporterami zmniejszają się. Przede wszystkim stopniała dominacja Chin.