Po bardzo wysokich cenach truskawek w ciągu ostatniego weekendu, przyszedł czas na dość gwałtowne spadki. W handlu jak w życiu, „fortuna kołem się toczy”…
Nawet ponad 40 zł za łubiankę truskawek
Sobota, niedziela i poniedziałek bezdyskusyjnie należały do plantatorów. Późne odmiany truskawek osiągały cenę 20,00 zł/kg (40 zł za łubiankę), a czasem nawet więcej. Średnio późne odmiany niższej jakości sprzedawano za około 15,00 zł/kg (30 zł za łubiankę). Plantatorzy dyktowali warunki, a kupujący często czekali na świeże truskawki i rywalizowali o zakup.
Informacje o wysokich cenach szybko się rozeszły. Wielu producentów zdecydowało się na zbiór ostatnich partii ze swoich plantacji. W rezultacie wczoraj wieczorem i dziś rano na rynku pojawiło się dużo truskawek niskiej i bardzo niskiej jakości. Klientów brakowało, więc w nocy z poniedziałku na wtorek ceny spadły znacząco, praktycznie nawet o połowę.
Ceny truskawek w hurcie – 18.06.2024
Nasi rozmówcy sprzedawali dziś w nocy dobrej jakości Malwinę po 10,00 – 11,00 zł/kg (20 – 22 zł za łubiankę), najwyższej jakości owoce po około 15,00 zł/kg (30 zł za łubiankę, a najniższą jakość po 7,00 – 8,00 zł/kg (15 -16 zł za łubiankę).
Wczoraj informowaliśmy również o niechęci pośredników wobec wysokich cen owoców, którzy na różne sposoby starali się zdyskredytować plantatorów i krajowe truskawki. Zjawisko to obserwujemy nadal.
Czy gwałtowny spadek cen to ich zasługa? Oczywiście, że nie. To po raz kolejny zasługa praw rynku i większej podaży truskawek niskiej jakości. W handlu „fortuna kołem się toczy”, a w odróżnieniu do weekendu, w tym przypadku trochę więcej racji mają kupujący niż plantatorzy.