Ciągniki i maszyny sadownicze na AGROTECH 2023 [Galeria]

kabina ciągnika

Można powiedzieć, że jeszcze kilka lat temu na targach AGROTECH oferta maszyn skierowanych dla sadowników była bardzo mała. Wynikało to z ich rolniczej specyfiki. W tym roku było jednak inaczej…

Chociaż targi AGROTECH 2023 trwają 3 dni to jeden dzień w zasadzie wystarczy, żeby dobrze zapoznać się z prezentowanymi sadowniczymi nowościami. Te były bowiem w zdecydowanej mniejszości. Niemniej rolnicy, z którymi rozmawialiśmy są zdania, że w miarę kolejnych edycji, na wspomnianych targach można zobaczyć coraz więcej maszyn i ciągników przeznaczonych do produkcji sadowniczej.

Darmowy numer TMJ - baner corner

Z punktu widzenia sadownika, najciekawszą premierą była bez wątpienia nowa Ślęza, a dokładnie jej następca, czyli opryskiwacz Vortex 1500. Jest to całkowicie nowa konstrukcja o bardzo bogatym wyposażeniu. Na szczegóły i ceny będziemy jednak musieli poczekać jeszcze kilka miesięcy.

Był także chyba po raz pierwszy prezentowany w Polsce, całkowicie elektryczny Solis Electric 26 o mocy 24 koni mechanicznych. Prototyp wejdzie do produkcji na początku przyszłego roku. Niemniej może być ciekawą maszyną do lekkich prac pomocniczych w gospodarstwach. Producent, jako największą zaletę wymienia bardzo szybkie ładowanie. Baterię naładujemy zera do 80% zaledwie w 3 godziny.

To nie koniec sadowniczych akcentów. Zwiedzający mogli zobaczyć specjalistyczne ciągniki wielu marek. Były także maszyny do zbioru porzeczek i kilka premierowych rozwiązań dla producentów borówek. Między innymi 35-konny Solis C-35, czy Carraro compact v75. Ten drugi ciągnik chociaż jest produkowany od jakiegoś czasu po raz pierwszy pojawił się na targach w naszym kraju.

Niżej krótka fotorelacja z wydarzenia.

1 KOMENTARZ

  1. Żarty, parodia? O co chodzi? Rolnictwo w Polsce jest zarżnięte. Lepiej pokażcie jak rolnicy protestowali a nie oglądali takowe sprzęty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here