Mają swoje wady, ale pomimo tego nadal tysiące sztuk pracują w polskim sadownictwie. Mowa o licencyjnych ciągnikach produkowanych przez firmę Ursus, czyli 235/2812 oraz 255/3512.
Ciągniki Massey Ferguson 235/255 to z założenia lekkie ciągniki rolnicze. Najlepiej sprawdzały i nadal sprawdzają się jako pomocnicze traktory w większych gospodarstwach rolnych. Równocześnie bardzo często trafiały przez lata do gospodarstw sadowniczych. Zwłaszcza, jeśli mówimy o latach 90-tych, gdy dominowały sady na podkładce M7. Tysiące maszyn nadal pracują w zagłębiach produkcji sadowniczej. Były także zwężane na potrzeby nowoczesnych wąskich nasadzeń, jednak stosunkowo rzadko.
Massey Ferguson 235 / Ursus 2812
To ciągnik licencyjny produkowany w latach 1978 – 2009. Maszynę wyposażono w 3-cylindrowy, 38-konny silnik Perkinsa. Główne zalety to prostota konstrukcji, bezawaryjność i niskie zużycie paliwa. Główne wady to niska masa własna i mały uciąg. Z tego powodu ciągnik powszechnie określany jest nieco złośliwym mianem „skoczka”. Użytkownicy od lat narzekają również na bardzo słabe hamulce.
Na rynku wtórnym nie brakuje ofert sprzedaży. Za maszyny w bardzo dobrym stanie technicznym z kabiną musimy zapłacić powyżej 40 000 zł. Jedną z droższych maszyn na popularnym serwisie ogłoszeniowym jest zwężona wersja sadownicza za 60 000 zł z 1995 roku. Traktor wzbogacono o komfortową kabinę (NAGLAK) i wspomaganie kierownicy z jednym siłownikiem na osi. Ma 150 cm szerokości zamiast fabrycznych 182 cm. Niemniej tego typu ogłoszenia są wyjątkową rzadkością.
Massey Ferguson 255 / Ursus 3512
Maszynę produkowano w warszawskich zakładach Ursusa w latach 1984 – 2009. Traktor również miał trzycylindrowy silnik Perkinsa, ale o większej mocy – 48 KM. Łącznie wyprodukowano ponad 81 000 egzemplarzy. Chociaż model był cięższy od swojego mniejszego „brata” to użytkownicy mają podobne zastrzeżenia odnośnie uciągu. Oczywiście większa moc to również większe spalanie.
W tym wypadku ogłoszeń jest znacznie więcej, wyższe są również średnie ceny używanych ciągników. Ponadto, więcej sprzedających oczekuje za swoje traktory powyżej 60 000 zł. Niestety, nie znaleźliśmy oferty sprzedaży eksportowej wersji z napędem na obie osie – modelu 3514.