Ekologiczna jagoda kamczacka – „bomba witaminowo-antyoksydantowa”

jagoda kamczacka

Sok z ekologicznej jagody kamczackiej firmy Nutracevit, BIOHASKAP® Vitality podczas targów BIOFACH w Norymberdze w 2019 roku zdobył tytuł Best New Product 2019 w kategorii napoje, pokonując 100 innych produktów ekologicznych z całego świata. Zapraszamy do zapoznania się z krótkim wywiadem z Małgorzatą Jaszyk, współwłaścicielką marki.

1. Skąd wziął się pomysł rozpoczęcia przygody z uprawą jagody kamczackiej biorąc pod uwagę, że dopiero obecnie ten gatunek staje się popularny?

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit – To wszystko, przez mojego brata – namówił mnie żebyśmy zaczęli rodzinny biznes, żebym już nie wracała do korporacji, żebyśmy mieli coś dla siebie i naszych dzieci. Dwa lata szukaliśmy pomysłu i tak znaleźliśmy jagodę kamczacką

reklama
reklama

2. Jak na początku wyglądał market-research? Czy trudno było o sadzonki
i wiedzę na temat uprawy?

Marcin Jaszyk, Nutracevit – Najwięcej literatury było po japońsku, bo jagoda kamczacka wywodzi się z Hokkaido, tam nazywa się hasukapu, dlatego międzynarodowo przyjęła się nazwa haskap. Wynajęliśmy studentkę japonistyki i z jej pomocą godzinami czytaliśmy jak ją uprawiać, oglądaliśmy filmy farmerów japońskich, oferty produktów z jagody w sklepach on-line. Nawiązaliśmy tez kontakt z rodzicami polskich odmian jagody – państwem Zofią
i Hieronimem Łukaszewski, którzy dali nam wiele wskazówek dotyczących uprawy. Sadzonki zamówiliśmy na rok wcześniej, bo w 2014 roku jak zakładaliśmy plantację, roślina była jeszcze bardzo mało znana.

reklama
Baner PORS2025

3. Czy uprawa należy do wymagających? Jeszcze kilka lat temu uważano, że jest to gatunek odporny na choroby i żerowanie szkodników. A jak wygląda rzeczywistość?

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit – Trudno nam odpowiedzieć na to pytanie, bo nie mamy porównania. Na początku bardzo ważne, żeby materiał nasadzeniowy był doskonałej jakości i taki mieliśmy – po pierwszej zimie wypadło nam zaledwie kilka krzaków na kilkanaście tysięcy. Słuchaliśmy rad pana Hieronima i się do nich stosowaliśmy. Jagoda ma swoje choroby, u nas w mokrych latach pojawia się mączniak, a w suchych silne poparzenia słoneczne, bo jagoda jest rośliną poszycia leśnego. Mieliśmy też tarcznika na kilkunastu krzewach i podjęliśmy decyzje o ich wycięciu do zera, żeby nie zainfekować reszty plantacji. O dziwo, krzewy te odrodziły się niesamowicie w kolejnym roku i są zdrowe.

4. Co decyduje o dochodowości produkcji? Wiemy, że wadą uprawy jagody kamczackiej jest stosunkowo krótki okres sprzedaży tych owoców. Jakie Państwo znaleźliście rozwiązanie?

Marcin Jaszyk, Nutracevit – Od początku założyliśmy, że będziemy naszą jagodę przetwarzać. Dzięki temu tylko niewielką część sprzedajemy jeszcze w trakcie zbiorów,
z większości robimy sok albo proszek pod własnym brandem BIOHASKAP®, który zarejestrowaliśmy w 2018 roku. Jakość surowca jest kluczowa, żeby mieć finalnie produkt przeznaczony głównie na eksport: odpowiednia uprawa, termin zbioru,  przetwarzanie.

5. Jak zmienia się w Polsce i na świecie uprawa tych owoców? Czy szybko wzrasta powierzchnia plantacji? Czy tutaj również obserwuje się jakieś specyficzne trendy? Co z uprawą w tunelach?

Marcin Jaszyk, Nutracevit  – Pierwsze komercyjne plantacje jagody kamczackiej powstały ponad 10 lat temu w Kanadzie, w Polsce przez lata był to krzew uprawiany przez działkowców. Najwięcej plantacji powstało kilka lat temu, niestety ze względu na brak rejestracji tego owocu w Unii Europejskiej do 2018 roku i jego nadal niewielką znajomość, są duże problemy ze sprzedażą. Z tego powodu wiemy, że część plantatorów likwiduje obecnie plantacje, a dynamika nasadzeń się zmniejszyła. Na Konferencji Kamczackiej
w listopadzie zeszłego roku Niemcy prezentowali swoje doświadczenia z uprawy tunelowej
i nie rekomendują jej ze względu na wysokie koszty produkcji i zły rozwój krzewów.

6. Czy Państwa plantacja od samego początku była plantacją ekologiczną? Jakie wiążą się z tym wady, a jakie zalety?

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit  – Tak, wiedząc jak prozdrowotnym owocem jest jagoda kamczacka, nie wyobrażaliśmy sobie żeby uprawiać go konwencjonalnie i stosować pestycydy. To by było sprzeczne z naszą komunikacją produktu w segmencie zdrowej żywności. Czekaliśmy na certyfikat plantacji 3 lata, tak samo certyfikacji został poddany cały proces produkcji, co oznacza podwójnie więcej pracy z prowadzeniem dokumentacji, kontrolami itd. Sama uprawa po prostu wymaga dobrej obserwacji roślin i wprowadzania działań profilaktycznych, czasami podjęcia trudnych decyzji żeby ochronić całą plantację. Trudniej na pewno walczy nam się z gryzoniami, bo nie stosujemy żadnych trutek obawiając się o myszołowy, które zamieszkują nasz teren. Mamy za to miej kłopotów
z ptakami objadającymi krzewy.

Chętnie nawiążemy współpracę z innymi certyfikowanymi plantatorami jagody kamczackiej, ale nie pseudoekologicznymi. Dzwoni do nas mnóstwo rolników oferujących nam swoją jagodę i są zadziwieni, że jak to, jak w ich jagodzie nie ma pozostałości, to ona nie jest ekologiczna? No nie jest, bo to nie chodzi tylko o pestycydy ale o to czy uprawa jest ekologiczna, dba o bioróżnorodność, używane są naturalne nawozy itd. i to poświadczają agencje certyfikujące.

7. Jak radzicie sobie Państwo z dystrybucją i sprzedażą produktów? Zauważyłam, że jednym ze sposobów promocji jest udział w targach typu NaturaFood. W jaki inny sposób popularyzujecie i reklamujecie te „bomby witaminowo-antyoksydantowe”?

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit – Tak bierzemy udział w targach, w Polsce i Europie, prezentując nasze produkty, robiąc degustacje i ucząc, jakim wspaniałym owocem jest jagoda kamczacka. Dużo też pracujemy w social mediach, obecnie planujemy kampanie mailingowe i reklamy. Prosimy też naszych Klientów, którym zasmakował nasz sok czy proszek BIOHASKAP, by polecali nasze produkty znajomym.

8. Jagodę kamczacką ze względu na charakterystyczną goryczkę (podobnie jak w przypadku aronii) ciężko spożywać na surowo. W jaki sposób przetwarzać te owoce, aby procesy, jakim są poddane, nie powodowały obniżenia zawartości składników biologicznie aktywnych – tych o własnościach wzmacniających, antyseptycznych i odtruwających organizm.

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit – To nieprawda, że jagoda kamczacka jest gorzka, może stare odmiany takie były, ważny jest również sposób uprawy i czas zbioru. Nasza jest słodka, z ledwo wyczuwalną goryczka i zajadamy się nią w świeżej postaci. A Klienci, którzy od nas zamawiają, biorą jej więcej z każdym rokiem. Jeśli chodzi o przetwarzanie, to tak jak w przypadku wszystkich antyoksydantów, trzeba to robić delikatnie i krótko, bez wysokiej temperatury, bo antocyjany są na nią wrażliwe.

9. Coraz więcej naukowcy i dietetycy mówią o French paradox… Czy jagoda kamczacka ma szansę na zostanie „żywnością przyszłości” ?

Małgorzata Jaszyk, Nutracevit – To ciekawe, że pyta Pani o French paradox, ostatni raz rozmawialiśmy o tym podczas wizyty u prof. Elizy Lamer-Zarawskiej, która była wielkim orędownikiem jagody kamczackiej. Tak, jagoda ma bardzo bogaty profil polifenolowy, zawiera głównie antocyjany, ale też kwas chlorogenowy, luteoinę, kwercetynę, katechiny
i ostatnio odkryte irydioidy, które mają silne właściwości przeciwzapalne. Jest to z pewnością superfood i może stać się hitem zdrowego odżywiania, ale wymaga jeszcze dużo promocji i pewnie wiele lat pracy w edukowaniu o jej prozdrowotnych właściwościach.  

Wywiad przeprowadziła Katarzyna Owczarek

Notatka od redakcji:

Sok z ekologicznej jagody kamczackiej firmy Nutracevit, BIOHASKAP® Vitality podczas targów BIOFACH w Norymberdze w 2019 roku zdobył tytuł Best New Product 2019 w kategorii napoje, pokonując 100 innych produktów ekologicznych z całego świata.

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here