W Kocku, w powiecie lubartowskim doszło do wyjątkowo zuchwałej i niebezpiecznej kradzieży w sklepie ogrodniczym. Straty są ogromne. Właściciel prosi o pomoc, każda informacja może pomóc w ujęciu sprawców.
Skradziono środki ochrony o ogromnej wartości
– Do kradzieży doszło pomiędzy 1:00 a 3:00 w nocy z czwartku na piątek (17.05.2024). O 7:40 zadzwonił do mnie brat i powiedział, żebym przychodził szybko do pracy, bo ktoś mnie okradł. Gdy przyjechałem do sklepu, na miejscu działali już funkcjonariusze policji, prokuratura i technicy – mówi nam pan Dawid, właściciel sklepu ogrodniczego.
Przedsiębiorca przekazuje, że złodzieje doskonale znali rozkład pomieszczeń i lokalizacje poszczególnych urządzeń. Policjanci również doszli do wniosku, że sklep od jakiegoś czasu był obserwowany. Co więcej skradziono najdroższe środki ochrony roślin. Chodzi o produkty do ochrony zbóż i owoców jagodowych. Zostawiono natomiast najtańsze rzeczy jak adiuwanty. Zatem w tej kwestii przestępcy również byli doskonale poinformowani.
Jak widać na zdjęciach, zadbali także o zatarcie śladów. Podłogi w sklepie i regały zostały oblane herbicydem. Z tego powodu technicy mieli utrudnioną pracę, a w obiekcie panował wyjątkowo silny odór substancji. Pan Dawid nie chce mówić o wartości skradzionych środków ochrony ze względów osobistych. Niemniej rolnicy doskonale wiedzą, o jakich kwotach mówimy…
Uwaga na super okazje
Nasz rozmówca uczula rolników i sadowników przed „super okazjami” wybranych środków. Niewykluczone, że środki z jego sklepu niedługo trafią na rynek. Pomocne mogą okazać się numery serii produktów, które są w jego bazie danych. Dlatego każda informacja może być pomocna.
Skradziono przede wszystkim środki chwastobójcze na zboża jare i kukurydzę. Środki owadobójcze na stonkę ziemniaczaną oraz produkty do ochrony gatunków jagodowych. Chodzi o produkty takie jak: Omnera LQM, Chwastox 300 SL, Axidor, Diprospero, Tezostar 500SC, Signum 33WG czy Luna Sensation 500 SC.
Skradziono także samochód dostawczy
Złodzieje zabrali także auto dostawcze, które należy do brata pana Dawida. Chodzi o zarejestrowane 3 dni wcześniej Iveco o numerze rejestracyjnych LUB 5723C. – Samochód był w przeciętnym stanie technicznym, więc nie zdziwiłbym się, gdyby posłużył do kolejnej kradzieży zwłaszcza, że na placu stały znacznie droższe auta – dodaje pan Dawid.
Każdy kto ma jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w ujęciu sprawców i odzyskaniu skradzionych rzeczy proszony jest o kontakt z komendą powiatową policji w Lubartowie lub panem Dawidem pod numerem telefonu: 514-309-808