Sekatory elektryczne z najwyższej półki – przegląd modeli i cen

Sadownicy, którzy sami przez cały sezon i przez wiele godzin dziennie tną swoje sady nierzadko decydują się na sprzęt klasy premium. Dziś naszym pułapem dla narzędzi będzie cena co najmniej 5000 zł.

Praca pracy nierówna

W przypadku omawianych narzędzi sadownicy bardzo często pytają o czas pracy. Podawane przez producentów wartości nierzadko jednak odbiegają od praktyki. Nie oznacza to, że producenci oszukują, ale praca pracy nierówna. Wystarczy założyć, że jeden sadownik wykona przez godzinę 400, a drugi 1000 cięć. Ponadto czas pracy zależy również od warunków przechowywania i „stylu” ładowania baterii. Dlatego dla wielu użytkowników bardziej miarodajną będzie informacja o pojemności baterii. 

Dodatki i bezpieczeństwo

Nowe konstrukcje oferują możliwość połączenia z aplikacją i dostosowanie urządzenia do osobistych preferencji. To nowy poziom pracy z sekatorami. Jednak jeszcze ważniejsze są kwestie bezpieczeństwa, jak blokada ostrza przy zetknięciu ze ludzkim ciałem. To znaczące udogodnienia, jeśli mamy świadomość, że przedstawiane narzędzia mogłyby pozbawić nas palca w ułamku sekundy.

7 modeli to nie koniec

Oczywiście nasze zestawienie nie wyczerpuje zagadnienia „elektryków” klasy premium. W zachodniej Europie jest jeszcze wiele konstrukcji spełniających to kryterium. Nie są jednak one popularne w Polsce. Wystarczy wspomnieć o świetnych i szybkich produktach włoskiej firmy ZANON.

PELLENC C35

Podobnie jak najdroższe narzędzie w zestawieniu, ten sekator również pochodzi z Francji. Dzięki znanemu dystrybutorowi i serwisowi w Polsce, sekatory te zdobyły uznanie wielu sadowników i cały czas trafiają do kolejnych gospodarstw zbierając dobre opinie. Można powiedzieć, że narzędzia te oferują wszystko to, czego na co dzień potrzebuje profesjonalista w sadzie.

PELLENC C45

BAHCO BCL 23

W przeciwieństwie do tradycyjnych ręcznych sekatorów, „elektryki” Bahco nie zdobyły w Polsce tak dużej popularności. Być może jest to kwestia niedostatecznej promocji. W zagłębiach sadowniczych nie brakuje bowiem dealerów. Są to dobre narzędzia, z których użytkownicy są zadowoleni. 

BAHCO BCL 24

FELCO 801

Ceniona szwajcarska marka oferuje obecnie drugą linię sekatorów elektrycznych. Są to modele 801 / 812 / 822. Na naszym portalu mieliśmy okazję przetestować w praktyce model 812, który jest najbardziej wszechstronny z całej linii. Narzędzia charakteryzują się bardzo wysoką kulturą i komfortem pracy. Sadownik może połączyć sekator z telefonem. Najbardziej przydatna funkcja w aplikacji to możliwość sterowania połowicznym rozwarciem ostrza na 50, 60 lub 70% maksimum. Ponadto możemy sprawdzić nasze statystyki i szczegółowe parametry baterii. 

FELCO 812

ELECTROCOUP F3020 (standard)

Modele 3010 i 3015 od lat pracują w wielu polskich sadach. Z dziesiątek naszych rozmów z sadownikami możemy z czystym sumieniem zaręczyć, że zbiera on od praktyków 99% bardzo pozytywnych opinii. Sadownicy zachwalają przede wszystkim jakość wykonania i żywotność (pod warunkiem regularnego serwisowania). Główna zaleta to przede wszystkim szybkość pracy, którą jest niezbędna w sadach karłowych. Za wszystkie te zalety trzeba jednak zapłacić najwięcej (w naszym zestawieniu). W sprzedaży są jeszcze wersje MEDIUM (45 mm) oraz MAXI (55 mm)