Chociaż często słyszymy, że tegoroczna wegetacja jest opóźniona, to tak naprawdę wróciła do normy. Wiele wskazuje na to, że w tym roku truskawki z gruntu rozpoczną się tak, jak dwadzieścia lat temu. Przypomnijmy sobie, jak to wyglądało na przestrzeni ostatnich lat.
Na początek zbiorów truskawek największy wpływ ma przebieg pogody w marcu i kwietniu. O ile w późniejszym okresie przyroda „nadgoni” stracony czas, to początek wegetacji zależy od temperatur we wspomnianych miesiącach. W tym roku zarówno marzec, jak i kwiecień były nieco zimniejsze od średniej wieloletniej. Efektem jest przebieg wegetacji taki, jak kilkadziesiąt lat temu.
Chociaż w tym roku zwykło się mówić, że wegetacja jest opóźniona to tak naprawdę wróciła do normy. Wielu czytelników zapewne doskonale pamięta, że zbiory truskawek z gruntu zazwyczaj rozpoczynały się w tuż przed końcem roku szkolnego, czyli w drugiej lub trzeciej dekadzie czerwca. Data początku zbiorów z gruntu w ostatnich latach wypadała już coraz wcześniej, to jest w pierwszej dekadzie czerwca
Wiele wskazuje na to, że w tym roku zbiory z gruntu i skup truskawek dla przetwórstwa rozpoczną się tak, jak kilkadziesiąt lat temu. Obecnie w sprzedaży są truskawki z tuneli i pierwsze partie owoców spod folii perforowanej. Warto przypomnieć sobie rekordowo wczesny rok 2018, kiedy skupy i mroźnie ruszyły już pod koniec maja.
Na ostateczną datę początku truskawek gruntowych duży wpływ będą miały temperatury w nocy. Plantatorzy przyznają, że z powodu chłodnych nocy, przyspieszane uprawy odpowiednio nie dojrzewają. Jak przyznają, truskawki nie są takie, jak być powinny.
Tak na przestrzeni ostatnich lat rozpoczynał się sezon skupu truskawek przemysłowych z gruntu:
2012 – 12 czerwca
2013 – 7 czerwca
2014 – 10 czerwca
2015 – 9 czerwca
2016 – 4 czerwca
2017 – 10 czerwca
2018 – 28 maja
2019 – 6 czerwca
2020 – 12 czerwca